W sobotę na gali Thunderstrike Fight League 11: Slava Republic kolejną walkę w karierze stoczy radomski zawodnik MMA, Marcin Skrzek. Jego rywalem będzie Kacper Just.
Dla Skrzeka będzie to druga walka w tej federacji – dla jego rywala to debiut w tej organizacji.
– Nastrój na pewno bardzo dobry, bojowy, jestem dobrze nastawiony. Forma jest, więc tylko czekamy do soboty i jedziemy z tym tematem – mówi Marcin Skrzek, zawodnik Cross Fight Radom.
Radomski zawodnik nie chce zdradzać swojej strategii na ten pojedynek. Nie chce również wypowiadać się na temat rywali, bo – jak sam podkreśla – woli skupić się na własnej osobie.
– Nie chcę charakteryzować swojego rywala, nie lubię się wypowiadać na temat swoich rywali. Wszystko wyjaśni się w sobotę 1 kwietnia w oktagonie.
Optymizm i ogromna wiara w swoje umiejętności to m.in. efekt dobrze przepracowanego okresu przygotowawczego.
– Z trenerem Leszkiem Kulikiem zrobiliśmy kawał dobrej roboty, Ciężko trenowaliśmy, ciężko pracowaliśmy, wydaje mi się, że wszystko co musieliśmy to zrobiliśmy i wszystko się wyjaśni w sobotę- dodaje radomski zawodnik.
Na gali Thunderstrike Fight League 11: Slava Republic obecna będzie grupa kibiców z Radomia.
– Lubię jak ludzie przyjeżdżają, oglądają mnie, wspierają. Jak najbardziej jeszcze lepiej mi się wtedy walczy – mówi Skrzek.
Gala TFL 11 odbędzie się w sobotę, 1 kwietnia w Kraśniku.