Będzie łatwiej i bez potwornych kolejek. Okulista ustąpi miejsca temu fachowcowi

Dostanie się do okulisty na NFZ od dawna bywa wyzwaniem dla pacjentów. Najpierw konieczne jest uzyskanie skierowania od lekarza pierwszego kontaktu, a potem czeka ich często bardzo długa kolejka.

Alternatywą jest skorzystanie z prywatnej wizyty, co jednak wiąże się z wysokimi kosztami, na które nie każdy może sobie pozwolić.

Jednak wkrótce ma się to zmienić. Zgodnie z informacjami podanymi przez „Rynek Zdrowia” recepty na szkła okularowe na NFZ będą mogli wystawiać również optometryści.

Specjalista pierwszego kontaktu

Trwają prace nad nowelizacją przepisów oraz nad wyceną usług optometrysty. Dzięki zmianom wprowadzonym na podstawie zebranych danych optometrysta ma stać się nawet pierwszym specjalistą, do którego będą zgłaszali się pacjenci z problemami ze wzrokiem.

To duże ułatwienie. Skróci ono kolejki do okulistów i zwiększy dostępność do opieki okulistycznej dla szerokiej grupy pacjentów. Rozładowanie kolejek to priorytet.

Bez skierowania

Dotychczas optometryści świadczyli swoje usługi w sektorze prywatnym, co w praktyce ograniczało ich dostępność dla wielu pacjentów. Dzięki nowym przepisom pacjenci będą mogli udać się do optometrysty na NFZ i to bez skierowania.

Optometrysta, jako specjalista z odpowiednią wiedzą i umiejętnościami, będzie mógł samodzielnie przeprowadzić badanie wzroku i dobrać odpowiednią korekcję wady.

Dlaczego warto dbać o wzrok?

To oczywiste. Warto dbać o wzrok, ponieważ jest to jeden ze zmysłów umożliwiających nam codzienne funkcjonowanie i prawidłową interakcję ze światem. Wizyty u okulisty, higiena oczu oraz unikanie nadmiernego obciążenia wzroku pomagają na problemy z widzeniem z bliska i daleka.

Dbanie o wzrok pozwala jak najdłużej cieszyć się dobrą jakością życia, bez trudności w pracy, nauce czy innych codziennych czynnościach, które mogą wynikać z problemów ze wzrokiem.