Przejście graniczne na radomskim lotnisku będzie finansowane z budżetu państwa. To efekt umowy, jaką w poniedziałek podpisały władze lotniska z wojewodą mazowieckim. Na wtorkowym briefingu o tej decyzji poinformował wicewojewoda mazowiecki.
Przejście graniczne na radomskim lotnisku ma charakter tymczasowy. Nie jest ono przejściem stałym, ze względu na małą liczbę lotów poza strefę Schengen. Na razie z Sadkowa poza Unię Europejską samoloty latają tylko do Lwowa, dwa razy w tygodniu. Sprzęt oraz pomieszczenia niezbędne straży granicznej do tego, by obsługiwać wspomniane loty będą finansowane z budżetu państwa.
– Umowa zawarta jest na 36 miesięcy. Finansowanie będzie dotyczyło tylko tych dni i tego sprzętu, który akurat w tych dniach będzie niezbędny do prowadzenia odprawy granicznej – zaznacza Artur Standowicz, wicewojewoda mazowiecki.
Umowa została podpisana w poniedziałek 17 października, ale – jak poinformował wicewojewoda – obowiązuje od czerwca.
– Obecność straży granicznej od 25 czerwca będzie zwrócona na podstawie faktur – dodaje Artur Standowicz, wicewojewoda mazowiecki.
W sumie za sprzęt i pomieszczenia przy dwóch lotach w tygodniu budżet państwo zapłaci 126 tys. złotych. Ta kwota może się zmieniać. Będzie to zależało od liczby połączeń non-schengen wykonywanych z radomskiego lotniska.
