Zaniepokojeni mieszkańcy korzystający z poziomowego parkingu przy Kelles-Krauza spotkali się z prezydentem Konradem Frysztakiem. Tematem spotkania była możliwość dalszego garażowania pojazdów po planowanym przekształceniu obiektu w system „Parkuj i Jedź”
– Jesteśmy razem z panami osobami parkującymi na parkingu miejskim przy ulicy Kelles-Krauza. Chcemy się spotkać z Panem prezydentem i dostać odpowiedź w kwestii co dalej z nami, jako mieszkańcami dzielnic Centrum i XV-lecie w związku z planami przekształcenia tego parkingu w parking „Park and Drive” – tłumaczy Waldemar Lewandowski, jeden z użytkowników abonamentu.
Użytkownicy parkingu pod koniec czerwca otrzymali pismo z wymówieniem miejsc parkingowych. Zgodnie z jego treścią do północy, 31 lipca zostali zobowiązani do zabrania swoich pojazdów. Jak twierdzą nie otrzymali informacji o tym, czy będą mogli wrócić po zakończeniu remontu obiektu.
– Jest tutaj dużo kwestii niewyjaśnionych, niedopowiedzianych. Do tej pory nie mamy żadnych konkretnych informacji czy będziemy po remoncie, który jest planowany od sierpnia mogli tam wrócić jako mieszkańcy Centrum i XV-lecia? Czy ten parking będzie tylko i wyłącznie jako parking „Park and Drive”. Parkuj, jedź i to wszystko – wyjaśnia Waldemar Lewandowski.
Do tej pory właściciele tzw. abonamentów zajmowali ponad 80 miejsc parkingowych.
– To jest dość pokaźna grupa mieszkańców i to mieszkańców dzielnic centralnych czyli starej zabudowy, gdzie naprawdę jest problem z miejscami parkingowymi. Ten obiekt, jak nam się wydaje spokojnie można podzielić pomiędzy strefę płatnego parkowania, a część mieszkańców, którzy tam od lat parkują swoje samochody – dodaje Lewandowski.
Wiceprezydent Konrad Frysztak po blisko godzinnej rozmowie z użytkownikami parkingu zagwarantował kontynuację abonamentów.
– Zagwarantowałem, że mieszkańcy dalej będą mogli korzystać na zasadzie najmu z części tego parkingu. Dziś miejsc postojowych jest 181. Około 80 abonamentów było sprzedawanych przez Zakład Usług Komunalnych i taka liczba miejsc zostanie dalej udostępniona mieszkańcom. To tylko pokazuje, że 100 miejsc stało tam niewykorzystywanych i chcemy te miejsca dobrze zagospodarować – wyjaśnia z kolei wiceprezydent Radomia.
Zmienić ma się też opłata za korzystanie z abonamentu.
– Zgodnie z tym, co powiedziałem mieszkańcom będą mile zaskoczeni. Ponieważ jest to projekt dofinansowywany ze środków Unii Europejskiej w kwocie ponad 50 mln złotych, przypomnę jest to element projektu multimodalnego, na który pozyskaliśmy środki to wszystkie nasze wyliczenia muszą być poprzedzone uzgodnieniami z mazowiecką jednostką – zapewnia Konrad Frysztak.
Przypomnijmy, dostosowanie parkingu do systemu „Parkuj i Jedź” to jeden z elementów tworzonej Strefy Wygodnego Ruchu. Przebudowa obiektu rozpocznie się w sierpniu. Na przeprowadzenie prac remontowych wykonawca będzie miał 4 miesiące.