Bez prac komisji, w której skład weszliby radomscy radni oraz bez opinii Komisji Heraldycznej Rada Miejska w Radomiu zdecydowała, że Radom oficjalnie będzie miał swój hejnał.
Autorem utworu jest Mikołaj z Radomia, a sam hejnał, o czym przypominał podczas poniedziałkowej sesji dyrektor wydziału kultury w radomskim magistracie, rozbrzmiewał każdorazowo podczas organizowanego od lat Festiwalu Muzyki Dawnej im. Mikołaja z Radomia.
– Przypomnę, że od ćwierć wieku organizowany jest w Radomiu międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej im. Mikołaja z Radomia i tam od lat przed każdym koncertem wykonywany jest utwór „Alleluja” i za każdym razem słuchacze, radomianie, uczestnicy tego festiwalu wstają. Rzeczywiście przyjęło się już, że ten utwór „Alleluja” najsłynniejszego kompozytora radomskiego zasługuje na szacunek i stał się on symbolem Radomia – mówi Sebastian Równy, dyrektor wydziału kultury UM w Radomiu.
Nieco bardziej powściągliwy w temacie uchwalenia hejnału był natomiast wiceprezydent Radomia odpowiedzialny za edukacje i kulturę.
– Nie jestem znawcą natomiast szalenie kocham muzykę. Pojęcie hejnału związane jest z pewnym dobrym docieraniem do tego, którego hejnał dotyczy czyli do mieszkańca Radomia. Niektóre osoby mówiły o zaśpiewaniu hejnału. Wypadałoby, aby obywatel Radomia był w stanie zaśpiewać. Znając ten utwór mam wątpliwości wielkie, a jestem co roku na festiwalu, o którym wspomina Pan dyrektor Równy. Myślę, że dobrze by było zastanowić się nad czymś, co jest bardzo godne. Hejnał to jest godność miasta – tłumaczył Karol Semik, wiceprezydent Radomia.
Ostatecznie po krótkiej dyskusji radni prawie jednogłośnie zagłosowali za uchwaleniem utworu „Alleluja” Mikołaja z Radomia jako oficjalny hejnał Radomia. Utwór ma być grany codziennie w samo południe z wieży ratuszowej. Komisja kultury Rady Miejskiej w Radomiu będzie pracowała natomiast nad kolejnymi symbolami miasta, w tym istniejącym już herbem.