Stabilizacja czy chaos? Sytuacja radomskiej służby zdrowia po sesji Rady Miejskiej

Jednym z pierwszych tematów podjętych podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej była sytuacja bezpieczeństwa zdrowotnego radomian. Sprawozdanie z obecnej działalności przedstawili dyrektorzy obydwu radomskich szpitali.

-Sytuacja w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym, jak państwo słyszeli, była bardzo trudna. To się normuje. Wracamy do zabiegów planowych. Mam nadzieję, że otwarcie SOR-u w miejskim szpitalu naprawdę ułatwi całą sytuację.- mówiła Małgorzata Zając, przewodnicząca rady nadzorczej MSS a jednocześnie radna Koalicji Obywatelskiej.

Szybko wywiązała się dyskusja, pomiędzy radnymi i parlamentarzystami. Przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że przekształcenie szpitala przy Tochtermana w placówkę hybrydową to najgorsza możliwa decyzja, jaką mógł podjąć Konstanty Radziwiłł.

-Pan prezydent Zawodnik jasno powiedział, że dzisiaj kilka tych miejsc jest, tylko dlatego, że w weekend było w radomskim szpitalu aż 8 zgonów i tutaj absolutnie nie ma się z czego cieszyć i musimy o tym pamiętać, że sytuacja, że szpital na Tochtermana nie będzie za chwilę przyjmował pacjentów covidowych jest po prostu faktem i za tą decyzję i za ten stan rzeczy absolutnie w 100% odpowiada wojewoda mazowiecki.- podkreśliła Marta Michalska-Wilk.

Konrad Frysztak pytał, jak w obliczu zapowiadanej przez Ministerstwo Zdrowia trzeciej fali pandemii, ma zachować się region radomski skoro jedynym szpitalem jednoimiennym pozostaje obecnie placówka w Przysusze. Radosław Fogiel bronił jednak decyzji wojewody.

-To jak zarządzany jest szpital na Józefowie jest kwestią zupełnie odrębną i wielokrotnie również jako radny sejmiku na tę kwestię zwracałem uwagę ale w tym momencie istotne jest to, żeby mieszkańcy regionu radomskiego mieli kontakt z lekarzem, mieli kontakt ze Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym i to leży u podstaw tej decyzji.- tłumaczył poseł PiS.

Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę na organizację szpitala tymczasowego, który za kilka tygodni zagwarantuje kolejne kilkadziesiąt miejsc dla radomskich pacjentów chorych na COVID-19. Jak mówił jednak dyrektor Marek Pacyna, przygotowanie szpitala nie przebiega zgodnie z planem i nie jest to wina dyrekcji.

-Padły zarzuty, że szpital źle współpracuje, nie chce współpracować z totalizatorem i te zakupy wszystkie, że to wymyśla dyrekcja szpitala. To robiła wykaz pani projektant, która pracuje, pani Poślińska, która pracuje na rzecz Totalizatora Sportowego. Totalizator Sportowy ją zatrudnił i ona zrobiła ten wykaz.- powiedział dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją premiera koszty organizacji szpitala tymczasowego miały leżeć po stronie Totalizatora Sportowego. Już 12 listopada słyszeliśmy zapewnienia, że podpisanie trójstronnej umowy jest kwestią tygodni.

-Totalizator się migał z podpisaniem umowy. Dzięki nagłośnieniu i państwa też, Urząd Wojewódzki informowaliśmy i prezydenta. Przedstawiali nam takie warunki w umowach, że szpital by poszedł z torbami krótko mówiąc. Wszystkie koszty były po stronie szpitala.- poinformował Marek Pacyna.

Obecnie terminem uruchomienia szpitala tymczasowego jest 8 marca. Minister Adam Niedzielski ostrzega, że Polska może doświadczyć trzeciej fali pandemii na przełomie marca i kwietnia.