Gruntowny remont zabytkowej kamienicy Deskurów miał się pierwotnie zakończyć w drugiej połowie sierpnia. Jednak patrząc na zaawansowanie prac wiadomo, że potrzeba jeszcze miesięcy, aby obiekt był gotowy. Jak przekonuje Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia, w trakcie prac budowlanych natrafiono na poważne problemy, które opóźniły tempo remontu.
– Niestety, ale pierwsze prace, które wykonywaliśmy, które były prowadzone wokół kamienicy, kwestia podbicia fundamentów, kwestia wykopania piwnicy natknęła nas na nowe, niespodziewane fakty. Ja przypomnę o tych miejscach, w których nie było fundamentów, a powinny być, albo miejsca, gdzie nie powinno być piwnic, a były jakieś wydrążone przez poprzednich mieszkańców, którzy z tej kamienicy korzystali – powiedział Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Zgodnie z nowymi zapowiedziami, kamienica Deskurów ma być gotowa pod koniec 2018 roku.
– Dziś już jesteśmy w tej faktycznej części prac, która powinna być wykonywana zgodnie z dokumentacją. Ja również przypomnę o tych dokumentacjach, które również musiały być dostosowywane. To wszystko jest czas. Ale dziś już prace są wykonywane zgodnie z harmonogramem i końcówka tego roku to oddanie instytutu miejskiego, kamienicy Deskurów do użytku. To będzie jeden z tych kilku punktów Radomskiego Centrum Kultury, bo ten budynek ma mieć taką funkcję, która będzie Muzeum Historii Miasta, ale również funkcje gospodarcze, oświatowo – kulturalne, ale również, mam nadzieję, będzie tam kawiarnia restauracja – uzupełnił wiceprezydent Konrad Frysztak.
Koszt remontu kamienicy Deskurów to blisko 25 mln zł. Miasto na remont kamienicy pozyskało unijne dofinansowanie w wysokości ponad 19,5 mln zł.