Sebastian Brzyski zajął 14. miejsce na Mistrzostwach Świata strongman w fińskiej miejscowości Kokkola. Dla radomskiego siłacza był to debiut na imprezie o takiej randze. Mogło być lepiej, ale sam zawodnik podkreśla, że było to dla niego niesamowite przeżycie.
Mistrzostwa Świata odbyły się w miniony weekend. Piątek był dniem kwalifikacyjnym do głównego, sobotniego turnieju. Brzyski zajął 14. miejsce – do awansu zabrakło mu tylko jednego punktu.
– Kilka rzeczy do poprawy, ale mimo wszystko mega doświadczenie. Kilka rzeczy do poprawy, ale wydaje mi się, że to doświadczenie, ten stres, który tam był zniknie na innych zawodach, czyli to będzie procentowało – ocenia Brzyski.
Dla radomskiego siłacza to pierwsza impreza o charakterze międzynarodowym.
– Poziom rywalizacji był wysoki. Całe zawody to wysoki profesjonalizm – dodaje zawodnik.
Brzyski nie ma czasu na odpoczynek – już za 2 tygodnie wystartuje w zawodach o Puchar Prezydenta Miasta Łomża. W planach ma również kolejne imprezy pokazowe w Radomiu. Chce w ten sposób popularyzować tę dyscyplinę sportu wśród mieszkańców miasta.