Piotr Kacprzak i Łukasz Siwiec, dwaj wojownicy z radomskiej Margi związali się z uznaną na krajowej scenie mieszanych sportów walki grupą menedżersko – promotorską Artnox Fight Sport, której przewodzi Artur Gwóźdź, matchmaker gali Babilonu. Siwiec oprócz treningów w Mardze pracuje również w swoim rodzinnym mieście, w klubie Sportowe Puławy.
Gwóźdź wspierał co prawda podopiecznych trenera Łukasza Bilskiego już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz współpraca została oficjalnie sformalizowana.
– Bardzo nam się dobrze współpracowało. Potem okazało się, że Artur jest motorem napędowym grupy Artnox. Bardzo się cieszę, że udało nam się doprowadzić do takiego punktu, jaki jest teraz czyli oficjalnej współpracy. Myślę, że to pomoże bardzo w karierze chłopaków. To jest bardzo fajna grupa i pozdrawiam Artura. Bardzo fajny, kompetentny i osobiście zainteresowany MMA i brazylijskim ju-jitsu – powiedział Łukasz Bilski, trener zawodników.
Artur Gwóźdż zajmuje się prowadzeniem karier zawodników walczących w MMA, Muay Thai czy K-1. Teraz posiadacz czarnego pasa brazylijskiego ju-jitsu wziął pod swoje skrzydła Piotra Kacprzaka, legitymującego się bilansem 5 zwycięstw oraz 3 porażek i Łukasza Siwca, który w zawodowej karierze odniósł tylko jedną porażkę przy pięciu triumfach.
– Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z Arturem. Rozmawialiśmy o tym, jak będziemy toczyć tę karierę. Na pewno będziemy chcieli zrobić razem kilka pojedynków. A co przyniesie przyszłość i ten rok to tak naprawdę zobaczymy. Mam nadzieję, że jeszcze uda się dwie waleczki zorganizować w tym roku. Czy to będzie Babilon MMA, czy jakaś inna organizacja, to tego jeszcze nie wiem, ale szykujemy kilka niespodzianek – zapewniał Kacprzak.
Piotr Kacprzak to wschodząca gwiazda mieszanych sztuk walki, natomiast Siwiec jest zawodnikiem z nieco większym stażem, który mimo tego stoczył mniejszą liczbę walk. Zawodnik z Puław miał w swojej zawodowej karierze dwuletnią przerwę. W czerwcu bieżącego roku podopieczny trenera Łukasza Bilskiego wrócił do oktagonu, pokonując przez duszenie zza pleców Kacpra Bróździaka. Teraz puławianin ma nadzieję, że jego kariera pod okiem Artura Gwoździa zdecydowanie eksploduje. Część przygotowań Siwca ma miejsce w klubie Sportowe Puławy, natomiast reszta to treningi w radomskiej Mardze i radomskiej Akademii Motoryki.
– Pas Babilonu w kategorii do 77 kilogramów teraz jest moim celem. Główny cel, jaki chcę osiągnąć, to jest pas i na pewno go zdobędę – stwierdził pewnie Siwiec.
Nie inaczej wyglądają plany Piotr Kacprzaka, który po ostatnich efektownych zwycięstwach ostrzy sobie zęby na kolejne sukcesy.
– Czuję, że ktoś mnie zauważył. Z Arturem gadaliśmy już wcześniej. Rozmawialiśmy, że jak będą wygrane, to będziemy rozmawiać. Teraz podpisaliśmy umowę i jestem mega zadowolony, że właśnie trafiłem do grupy Artnox. 0:37
Prawdopodobnie najbliższy pojedynek Kacprzaka odbędzie się w połowie września.