Po raz drugi Białobrzeskie Regaty Kajakowe zgromadziły rodziny z całego regionu. Organizatorom ponownie udało się propagować nie tylko ideę aktywnego wypoczynku, ale i pozytywny wizerunek Białobrzegów.
-Fajnie, cieszymy się bo mamy prawie 2 razy większą frekwencję niż w roku ubiegłym, więc znaczy się że chyba cały pomysł wypalił. W tym roku 70 kajaków z różnych stron Polski ludzie, bo okazuje się że Wieliczka, Łódź, Gliwice, Radom, Warszawa. To oznacza, że rozdźwięk tej imprezy jest coraz większy. I o to nam chodziło tak naprawdę, promocja rzeki Pilicy, promocja Białobrzegów, promocja aktywnego stylu życia. O to nam chodzi.- zaznaczył Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów.
Trasa regat nie była wymagająca, ale nie chodziło o wyczynowe pokonywanie rzeki. W programie imprezy znalazł się także wspólny posiłek, ale i pokaz w wykonaniu ratowników wodnych. Prezentowali oni umiejętności psa, szkolonego specjalnie do pomagania w akcjach ratunkowych.
-Wystartowaliśmy o godzinie 10 z Przybyszewa, to jest odcinek 9 kilometrów. Pierwsze załogi kajakowe spłynęły po około godzinie czasu, teraz jak widać za naszymi plecami odbywa się taki piknik rodzinny z muzyką szantową.- poinformował Mateusz Rzeźnicki, zastępca dyrektora MGOK w Białobrzegach.
Jak podkreślił burmistrz Białobrzegów organizacja wydarzenia nie byłaby możliwa bez wsparcia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
-Cała impreza odbyła się oczywiście przy wsparciu samorządu województwa mazowieckiego, tutaj otrzymaliśmy środki finansowe na organizację tego spływu i serdeczne podziękowania tutaj dla całego zarządu województwa za to, że te środki spłynęły i ta impreza mogła się odbyć.- powiedział Adam Bolek.
Zwycięzca w kategorii „uczestnik mieszkający najdalej” przyjechał aż z Gliwic. Jak się okazuje było warto.
-Rewelacja była, pogoda dopisała, nie było deszczu, chociaż się zapowiadało. Nie było za gorąco, przesympatycznie, ekipa fajna, nagrody wspaniałe, medale jak widać. Dla mnie ok i myślę, że wszyscy się dobrze bawią.- mówił Grzegorz Hajduk, uczestnik.
Dobra i bezpieczna zabawa dla dzieci i dorosłych okazała się świetnym sposobem na zakończenie wakacji.