Reaktywacja Federacji Młodych Socjaldemokratów! W tym tygodniu młodzież związana z lewicą zawiązała stowarzyszenie, zaprosiła młodych ludzi i zaczęła działać. Przynajmniej z formalnego punktu widzenia. Jest zarząd, a na ulicach Radomia już wkrótce mamy zobaczyć pierwsze akcje – mówią przedstawiciele FMS.
Zanim na konferencji prasowej do głosu doszli członkowie Federacji Młodych Socjaldemokratów, głos zabrał prof. Radomir Jasiński, jeden z założycieli pierwszej radomskiej młodzieżówki. Profesor Jasiński wypomniał lewicy, że to ona m.in. przyjmując nowy podział administracyjny, doprowadziła do nierównego rozwoju gospodarczego kraju. Dodatkowo Jasiński wypomniał prezydentowi Kwaśniewskiemu, że podpisaniem konkordatu formalnie oddał część jurysdykcji Polski w ręce obcego państwa.
Te błędy – zdaniem profesora Jasińskiego – mogą naprawić właśnie młodzi członkowie lewicy.
– Sądzę, że lewica będąc tego świadomą, jest w stanie uderzyć się w pierś, przeprosić za to wszystko i wrócić do korzeni – mówi prof. Jasiński. Z taką myślą, jako osoba, która jest sympatykiem, ale nie członkiem partii, jestem tutaj i będę jak najbardziej kibicował odnowie partii – mówi Radomir Jasiński.
Między innymi dlatego struktury Federacji Młodych Socjaldemokratów są w Radomiu odbudowywane.
– Głównym celem naszego stowarzyszenia jest na pewno promowanie nowoczesnych idei socjaldemokracji, przede wszystkim europejskiej na gruncie naszego miasta. Liczymy na owocną współpracę z radomskim Sojuszem Lewicy Demokratycznej – mówi Bartosz Giziński, przewodniczący FMS w Radomiu.
Formalnie struktury Federacji Młodych Socjaldemokratów ponownie zawiązane zostały w tym tygodniu. Stowarzyszanie liczy kilkunastu członków.
– Docierają do nas informacje o osobach, które chciałyby dołączyć do naszej organizacji. Cały czas liczymy na te osoby i chcielibyśmy wykorzystać potencjał młodych mieszkańców naszego miasta, a także ich pomysłowość – mówi Bartosz Giziński.
Już w najbliższym czasie radomskie struktury FMS chcą zorganizować kilka działań. Mają one dotyczyć głównie młodych mieszkańców Radomia. Szczegóły tych działań na razie jednak nie są znane.