Jedni drzewa sadzą, inni je rozdają. Pierwszego dnia wiosny przedstawiciele Platformy Obywatelskiej w Radomiu nieodpłatnie rozdawali mieszkańcom miasta sadzonki drzewek. W ten sposób także i PO chce wyrazić swój sprzeciw wobec masowej wycinki drzew.
Jak widać chętnych, aby w swoich ogródkach i na działkach posadzić drzewa, nie brakowało. Kilkudziesięciu mieszkańców Radomia we wtorek odwiedziło siedzibę biura poselskiego Platformy Obywatelskiej i nieodpłatnie odebrało sadzonki drzewek.
– Szczerze mówiąc przyszłam właśnie po drzewko. Zasadzę je na swojej posesji. Warto organizować takie akcje. Można z przyjemnością popatrzeć, bardzo ładnie rosną – mówi pani Lidia.
– Przyszłam po roślinki do ogrodu. To jest jodła koreańska i jeszcze dąb. A to jest świerk srebrny. Ja bardzo lubię pracować w ogrodzie – dodaje pani Iwona.
Wtorkowa akcja w radomskiej Platformie Obywatelskiej miała być formą sprzeciwu wobec ustawy, którą swoim nazwiskiem firmuje minister Jan Szyszko.
– Nie zgadzamy się na wycinkę drzew, którą nam urządził minister Szyszko. Uchwała została podjęta w Sali Kolumnowej 16 grudnia, w życie weszła 1 stycznia. Nie podoba nam się takie bezkarne wycinanie i rzeź drzew. I my – Platforma Obywatelska – postanowiliśmy rozdać mieszkańcom, nie tylko naszego miasta, ale i okolic, tym którzy zechcą sadzić, drzewa – podkreśla Anna Białkowska, poseł PO.
Do rozdania Platforma Obywatelska miała około 1 000 sadzonek drzew.
