W piątek podczas nadzwyczajnej sesji rady miejskiej debatowano na temat obecnej sytuacji w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym. Chodzi o likwidację ponad 200 łóżek. Zdaniem przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, na likwidacji nie stracą pacjenci. Inne zdanie mają politycy Prawa i Sprawiedliwości. Natomiast radni Platformy Obywatelskiej oraz prezydent Radomia wciąż oczekują na więcej informacji na temat przyszłości lecznicy.
Piątkowa sesja w całości została poświęcona szpitalowi na Józefowie. Jak przekonywała Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa mazowieckiego, kondycja finansowa szpitala nie jest najlepsza, a audyt przeprowadzony na zlecenie samorządu województwa, do którego należy szpital wykazał, że sytuację może poprawić właśnie ograniczenie liczby łóżek.
– Jeżeli pewne oddziały funkcjonują na poziomie obłożenia nawet nie 60 procent, bo są np. oddziały ginekologiczno – położniczy czy reumatologia, które nie funkcjonują na tej liczbie łóżek, która jest zaplanowana. To jak mówimy o tym, że te świadczenia się pogorszą? My tylko dostosowujemy te właśnie oddziały do potencjału, który jest tutaj potrzebny w Radomiu – powiedziała Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa mazowieckiego.
Jednocześnie Elżbieta Lanc uspokajała i przekonywała, że na proponowanych zmianach nie ucierpią pacjenci.
– Likwidacja łóżek nie oznacza likwidacji pewnych świadczeń medycznych. Wszystkie świadczenia medyczne, które są w tym szpitalu będą realizowane. Chcę gorąco zapewnić, że żaden pacjent nie odejdzie z tej placówki z kwitkiem. Będziemy te kierunki działalności, które są w tym szpitalu realizować – dodała Elżbieta Lanc.
Jednak w te zapewnienia nie wierzą m.in. radni Prawa i Sprawiedliwości.
– W uszach dźwięczą mi słowa sprzed kilku lat, chyba z 2013 roku, marszałka województwa mazowieckiego, który mówił, że przekształcenie szpitala na Józefowie w spółkę prawa handlowego rozwiąże jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystkie problemy, szpital się oddłuży, będzie rentowny, będzie można go dofinansować, przekształcić tak, żeby szpital wykonywał usługi płatne, komercyjne, które przyniosą zyski. Dzisiaj widzimy, że wracamy z ogromnym problemem i jedynym rozwiązaniem ma być likwidacja nierentownych oddziałów – oświadczył Jakub Kowalski, radny PiS.
Więcej informacji na temat zmian w szpitalu chce również radny Wiesław Wędzonka.
– Na razie wysłuchałem pani marszałek. Były to tak naprawdę bardzo ogólne dane i nie takie dane, które mnie akurat interesują. Jestem wdzięczny pani za to, że powiedziała, że to nie zagraża lecznicy, czyli zakładowi. Natomiast dla mnie najważniejszy jest pacjent i nasi mieszkańcy – uzupełnił Wiesław Wędzonka, radny PO.
W sprawie likwidacji łóżek w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym ma jeszcze rozmawiać z zarządem województwa prezydent Radosław Witkowski. A wszystko dlatego, aby redukcja łóżek w szpitalu na Józefowie nie odbiła się negatywnie na miejskiej lecznicy.
– Nie jestem jeszcze uspokojony. Zresztą jestem zaproszony na posiedzenie zarządu województwa mazowieckiego w ciągu dwóch, może trzech najbliższych tygodni. I na tym posiedzeniu będziemy szczegółowo omawiać kwestie zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych radomian – zakończył Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
W sumie zarząd województwa mazowieckiego planuje zlikwidować w szpitalu na Józefowie 250 łóżek.