W poniedziałek, podczas obrad Rady Miejskiej w Radomiu, pojawił się wątek związany z reparacjami dla Polski za straty poniesione w czasie II wojny światowej. Radny Marek Szary z Prawa i Sprawiedliwości zaproponował, aby miasto opracowało raport, w którym znalazłyby się wyliczenia o stratach, które poniósł Radom oraz jego mieszkańcy w trakcie wojny.
– Przez Polskę przetacza się dyskusja na temat reparacji wojennych. Chcemy wiedzieć, podobnie jak radni innych miast, jakie straty w wyniku II wojny światowej poniosło miasto Radom. Wiemy, że te straty materialne może nie są w takim stopniu jak w Warszawie, ale są straty w ludziach, także prosimy pana prezydenta, żeby wycenił te nasze straty – oświadczył Marek Szary, radny PiS.
Jednocześnie radny Marek Szary stwierdził, że o same reparacje powinno zabiegać ministerstwo spraw zagranicznych, a nie konkretne miasto, lub samorząd.
– To jest sprawa może nie tyle miasta, jeśli chodzi o domaganie się reparacji, ile ministerstwa spraw zagranicznych, rządu, ale będziemy przynajmniej wiedzieli, czego się domagamy i czego oczekujemy od naszych ministrów w kwestii zwrotu za straty w czasie II wojny światowej – dodał radny Szary.
Z kolei prezydent Radosław Witkowski stwierdził, że raport powinna opracować specjalnie do tego powołana instytucja.
– To na pewno inicjatywa, która powinna być skierowana do Instytutu Pamięci Narodowej. Ta instytucja w Polsce posiada wszelkie dane, które pozwolą na stwierdzenie jakie były straty i zniszczenia w czasie II wojny światowej w Radomiu – powiedział Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Jednocześnie prezydent Radomia uznał, że cała sprawa poruszona przez radnego Marka Szarego to element polityki.
– To jest kolejny odcinek tego serialu przenoszenia polityki warszawskiej tutaj do nas, do radomskiego samorządu. Dzień po wyborach w Niemczech, które pokazały, że sytuacja jest, można powiedzieć, niestabilna, gdzie w Niemczech ponad 13 procent dostaje ugrupowanie, które stawia mocno nacisk na gloryfikowanie żołnierzy wermachtu. Dlatego na pewno to kwestia dla IPN-u – zakończył prezydent Witkowski.
Prezydent Witkowski zapewnił, że w przypadku wniosku ze strony rady miejskiej, lub IPN-u miasto przekaże wszelkie dostępne informacje na temat strat wojennych.