Radny Kazimierz Woźniak z Radomian Razem chce, aby na początku przyszłego roku radni ograniczyli godziny handlu alkoholem. Konkretnie chodzi o sprzedaż trunków w tych sklepach, które funkcjonują np. w blokach mieszkalnych.
– Przyjęta w listopadzie tego roku przez Sejm nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości daje możliwość gminom ustalania czasu pracy placówek, które prowadzą handel alkoholem. A szczególnie dotyczy to budynków wielorodzinnych. W związku z tą nowelizacją ustawy złożyłem na ostatniej sesji, na listopadowej sesji, wniosek do prezydenta miasta Radomia, aby po wejściu w życie tej nowelizacji, to jest po 1 stycznia 2018 roku, wprowadził do porządku obrad uchwałę, w której radni ograniczą czas sprzedaży alkoholu – wyjaśnił Kazimierz Woźniak, radny Radomian Razem.
Ograniczenie obowiązywałoby od godz. 22 do godz. 6 rano. Zdaniem radnego Kazimierza Woźniaka, sprzedaż alkoholu w sklepach, które znajdują się w budynkach wielorodzinnych zakłóca spokój lokatorom.
– Tam, gdzie są te sklepy odbywający się handel po 22 powoduje również często spożywanie alkoholu pod tymi sklepami i to powoduje zakłócanie ciszy nocnej – dodał radny Kazimierz Woźniak.
Okazuje się, że wniosek radnego Kazimierza Woźniaka mogą poprzeć zarówno radni Prawa i Sprawiedliwości, jak i Platformy Obywatelskiej.
– W stu procentach zgadzam się z Kazimierzem Woźniakiem, że to jest dobre rozwiązanie, bo rzeczywiście ludzie chcą spokojnie spać, żyć. Czasami tam, gdzie sklepy są w budynkach wielorodzinnych mają z tym problem. Są awantury, burdy pijackie, uważam, że jest to dobre rozwiązanie. Mamy tyle punktów, możliwości zakupu alkoholu, jeżeli ktoś chce w nocy. Absolutnie w budynkach wielorodzinnych nie powinno tego być – oświadczył Dariusz Wójcik, radny Prawa i Sprawiedliwości.
– Nie ukrywam, że również do mnie, jako radnego, część mieszkańców z różnych ulic docierała ze skargami na sklepy monopolowe, lub salony gry, które znajdowały się w blokach. Rzeczywiście jest to problem, bo mieszkańcy tych bloków nie mogą spokojnie spać. Ich sen jest zakłócany różnymi ekscesami chuligańskimi. Nad tym problemem warto się zastanowić – zakończył Wiesław Wędzonka, radny Platformy Obywatelskiej.
Ograniczenie godzin handlu alkoholem nie objęłoby sklepów w budynkach wolnostojących.