Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają, że władze Radomia wprowadzają mieszkańców w błąd, jeśli chodzi o uchwalony w ubiegłym tygodniu budżet. Jak przekonuje Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu, poprawki wprowadzone przez opozycję są w pełni korzystne dla mieszkańców.
– Mamy do czynienia z oszustami politycznymi. I dlatego ta konferencja prasowa musi odkłamywać to, co oszuści polityczni przekazują opinii publicznej. Już w grudniu mieliśmy próbę zastraszenia nauczycieli przez środowisko pana prezydenta. Mówili wtedy, że nauczyciele nie otrzymają wynagrodzenia, trzynastek. Nic takiego się nie stało. Teraz kolejnym etapem straszenia są kluby sportowe – powiedział Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu, PiS.
Władze Radomia oświadczyły, że zmiany wprowadzone w budżecie miasta na 2018 rok mogą doprowadzić do tego, że do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji trafi mniej pieniędzy, a to z kolei może skutkować tym, że kluby sportowe zapłacą znacznie więcej za korzystanie z miejskich obiektów sportowych. Jednak zdaniem radnych Prawa i Sprawiedliwości nic takiego się nie stanie.
– W 2017 roku pan prezydent Witkowski przeznaczył na wsparcie klubów 7 mln 900 tys. zł. Teraz w przegłosowanym budżecie jest 7 mln 921 tys. zł. Skąd w takim razie pan prezydent twierdzi, że o kilkadziesiąt razy więcej wzrosną czynsze dla klubów? My nie wiemy. Prawdopodobnie pan prezydent albo próbuje straszyć te kluby, aby zawiązały jakąś koalicję przeciwko radnym albo miał jakiś ukryty cel, żeby zniszczyć radomski sport – oświadczył Marek Szary, przewodniczący klubu radnych PiS.
Jednocześnie radni Prawa i Sprawiedliwości przekonują, że na sprzątanie, a także na odśnieżanie miasta w 2018 roku zarezerwowano takie same, lub nawet wyższe sumy niż w budżecie na 2017 rok. Radni opozycji nie zgadzają się również z tym, że ich poprawki doprowadziły do cięć finansowych w kulturze. Ich zdaniem jest wręcz odwrotnie i głównie chodzi tu o dotację dla Miejskiego Ośrodka Kultury „Amfiteatr”.
– Proszę zwrócić uwagę. Miejski Ośrodek Kultury w ubiegłym budżecie, ubiegłym roku miał 2 mln 15 tys. zł. Teraz ma 2 mln 26 tys. zł. To jest to, co rzekomo zostało nazwane niszczeniem kultury. A my dajemy jeszcze więcej pieniędzy. Niewiele, ale więcej – stwierdził Marek Szary, przewodniczący klubu radnych PiS.
Radni PiS-u po raz kolejny powtórzyli, że są gotowi na wprowadzanie zmian w budżecie miasta, o ile zostaną one poparte przez prezydenta odpowiednimi argumentami.
– My jesteśmy gotowi do rozmów i chcemy, żeby pan prezydent przychodził za każdym razem, kiedy jest coś wartościowe, potrzebne, żebyśmy mogli się nad tym pochylić i uchwalić budżet tej imprezy. Ale nie zgadzamy się na to, żeby pan prezydent robił sobie za nasze pieniądze, za pieniądze podatników kampanię wyborczą – zakończył Marek Szary, przewodniczący klubu radnych PiS.
A najbliższa sesja Rady Miejskiej w Radomiu ma się odbyć w ostatni poniedziałek lutego.