W Radomiu ruszyła kampania wyborcza Prawa i Sprawiedliwości, związana z wyborami do samorządów wojewódzkich.
– Chciałbym, żeby ten przekaz dotarł jak najszerzej: drodzy Państwo, jeżeli będziemy rządzić na Mazowszu, jeżeli będziemy mieć władzę w takich sejmikach jak mazowiecki, lubelski, podkarpacki, warmińsko-mazurski czy łódzki, to jestem przekonany, i ja tutaj to państwu obiecuję, że poziom rozwoju, przyśpieszenie rozwoju, podniesienie cywilizacyjnego poziomu rozwoju tych województw będzie widoczne, dlatego, że powtarzam, obiecujemy, realizujemy, dotrzymujemy słowa – powiedział Tomasz Poręba, szef sztabu wyborczego PiS w wyborach samorządowych.
To przyśpieszenie rozwoju w województwie ma być możliwe m.in. dzięki 5 priorytetom dla Mazowsza, zaprezentowanym na konferencji prasowej. Chodzi o budowę południowej obwodnicy Warszawy, o mazowiecki odcinek autostrady A2, o modernizację linii kolejowej Warka-Radom, o budowę elektrowni w Ostrołęce oraz o budowę mazowieckich odcinków dróg S17, S7 oraz Via Baltica. Do tego przedstawiciele PiS zapowiedzieli odpowiedni podział środków unijnych w nadchodzącej perspektywie.
– Chcemy powiedzieć wprost: będziemy dzielić pieniądze równo i sprawiedliwie. Nie będziemy zapominać o żadnej części województwa mazowieckiego, bo województwo to nie tylko Warszawa, nie tylko Płock i bogata północ. To również biedniejsze tereny południowego Mazowsza, które przez obecne władze PO/PSL traktowane są trochę po macoszemu, często jak ziemia zapomniana – tłumaczył minister Jakub Kowalski, szef kancelarii Senatu, kandydat PiS do sejmiku województwa mazowieckiego.
– My nie chcemy się bawić w awantury, my nie chcemy żadnych przepychanek, w których bryluje opozycja. Chodzi o to, żeby na Mazowszu nowo wybrane władze województwa dobrze współpracowały z władzami centralnymi i żeby z tego był zysk dla województwa i jego mieszkańców – dodał Radosław Fogiel, radny sejmiku województwa mazowieckiego, kandydat PiS do sejmiku województwa.
Bo zdaniem przedstawicieli PiS przeszłość pokazała, że z pieniędzmi dla Radomia i regionu radomskiego bywa różnie.
– My znamy to, kiedy kto inny rządzi w sejmiku województwa mazowieckiego. Wielokrotnie, kiedy prezydentem byli przedstawiciele PiS musieliśmy dochodzić swoich racji na drodze sądowej, gdzie zdarzało się, że środki finansowe, które należały się naszemu miastu i regionowi, musieliśmy za pośrednictwem sądów wyrywać z rąk Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego – powiedział Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, kandydat PiS na prezydenta Radomia.
Wciąż trwa układanie list wyborczych zarówno do rad miast, jak i sejmików wojewódzkich. Pełne listy mamy poznać w pierwszych dniach września. Już wiadomo jednak, że zarówno Radosław Fogiel, jak i Jakub Kowalski mają być kandydatami PiS do samorządu województwa mazowieckiego.