Poseł Andrzej Kosztowniak odniósł się podczas popołudniowej, czwartkowej konferencji prasowej do doniesień dziennikarzy Gazety Wyborczej oraz Radia ZET ws. nieprawidłowości, do których zdaniem reporterów ogólnopolskich mediów, miało dojść wtedy, gdy obecny poseł był prezydentem Radomia.
– Cały artykuł, który odnosi się do mojej osoby patrząc na treść tego artykułu jest nieprawdziwy. Tezy, które zostały zawarte w tym artykule są stekiem bzdur i kłamstw – powiedział Andrzej Kosztowniak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Andrzej Kosztowniak w trakcie konferencji zdementował medialne informacje na temat nieprawidłowości przy postępowaniach przetargowych, które zostały opisane przez dziennikarzy Gazety Wyborczej oraz Radia ZET.
– Myślę tutaj choćby o firmie Techmatrans, która została tu wymieniona. Pragnę przypomnieć wszystkim, również autorom tego paszkwilu, że ta firma nigdy nie była własnością Gminy Miasta Radomia. Ja jako prezydent Radomia, ale również i wcześniejsi prezydenci nie mogli podejmować decyzji w tym zakresie. Była to firma państwowa, zarządzana przez ministra skarbu państwa – dodał poseł Andrzej Kosztowniak.
Poseł Andrzej Kosztowniak odniósł się także do kwestii związanych z budową w Radomiu szkoły muzycznej.
– Takiego dla mnie, najbardziej bulwersującego pseudo zarzutu, a więc otrzymania przeze mnie zdaniem Gazety Wyborczej i ustawienia przetargu na budowę szkoły muzycznej. Miałem zdaniem tych autorów tego paszkwilu otrzymać od firmy pana Romana S. dom zbudowany przez niego i sfinansowany przy ulicy Spadzistej w Radomiu. Oświadczam, że nigdy nie byłem, nie jestem i pewnie nie będę żadnej nieruchomości zabudowanej, czy niezabudowanej, domu. Mieszkam w zupełnie innej części miasta. Chcę powiedzieć, że budowa mojego domu była finansowana z własnych środków, moich, mojej żony, ale również kredytu – poinformował Andrzej Kosztowniak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jednocześnie poseł Andrzej Kosztowniak przypomniał, kiedy śledztwo opisywane przez dziennikarzy ogólnopolskich mediów zakończyło się.
– Sprawa, która została tu wskazana jako element obrzydliwego paszkwilu kierowanego nie tylko w moją stronę, zakończyła się w trakcie czasów, kiedy Platforma Obywatelska rządziła – uzupełnił poseł Andrzej Kosztowniak.
Poseł Andrzej Kosztowniak zapowiedział pozew przeciwko autorom czwartkowej publikacji.
– Będę podejmował kroki prawne, rozmawiałem już z kancelarią prawną, która będzie mnie wspierać w sprawie przeciwko autorom tej publikacje, bo wszystkie rzeczy, które zostały tu napisane o mnie jako Andrzejowi Kosztowniaku, jako prezydencie Radomia są nieprawdziwe – zakończył Andrzej Kosztowniak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
O kolejnych wątkach w tej sprawie będziemy informowali państwa na bieżąco.