Adam Struzik nowym-starym marszałkiem województwa mazowieckiego. Rafał Rajkowski już nie członkiem zarządu, a wicemarszałkiem województwa. Taką decyzję podjęli radni sejmiku na poniedziałkowej sesji.
Jeszcze w poniedziałek nad ranem nie wszystko było oczywiste. Rozmowy koalicyjne trwały. Tak z jednej, jak i z drugiej strony. Tuż po 9.00 okazało się, że Platforma Obywatelska, Nowoczesna i Polskie Stronnictwo Ludowe zawiązały w województwie koalicję, i że to nie PiS – mimo największej liczby mandatów – będzie decydować o kształcie województwa w latach 2018-2023.
– To są osoby, z bardzo silnym kręgosłupem i nie dały się skusić na pewnego rodzaju obietnice Prawa i Sprawiedliwości. Widać, że jest monolit i wspólne głosowanie – mówił Rafał Rajkowski, wicemarszałek województwa mazowieckiego.
Pokazała to już pierwsza decyzja. Ludwik Rakowski, uzyskując poparcie 26 radnych ponownie został przewodniczącym sejmiku. Tuż po wyborze sam przyznał, że ze względu na układ sił w sejmiku tak zwarte głosowania będą się w tej kadencji zdarzać częściej.
– Myślę, że będziemy świadkami rekordowej frekwencji na posiedzeniach sejmiku i posiedzeniach poszczególnych komisji, i że ta dyscyplina i po stronie koalicji i po stronie opozycji będzie duża, ale myślę też, że to wpłynie korzystnie na prace sejmiku województwa – stwierdził Ludwik Rakowski.
Niekorzystną praktyką jest z kolei – zdaniem przewodniczącego klubu radnych PiS – brak zgody większości radnych na wiceprzewodniczącego sejmiku pochodzącego z Prawa i Sprawiedliwości.
– To jest bardzo nieeleganckie ze strony koalicji rządzącej, że postanowiła nie respektować tego standardu i to jest niestety bardzo złym wyznacznikiem jeżeli chodzi o przyszłość, bo nie chodzi tutaj o stołki, co próbował „inputować” marszałek Struzik. Chodzi tylko o pewne cywilizowane zasady współpracy między koalicją a opozycją rządzącą – zauważył Radosław Fogiel, przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku wojewódzkim.
Chwilę później radni dokonali wyboru członków zarządu województwa. Marszałkiem ponownie został Adam Struzik.
– Mój wybór to krok, który otwiera drogę do koalicji w 9 sejmikach i będzie momentem, który dokona istotnej zmiany politycznej w naszym kraju najpierw w wyborach do parlamentu europejskiego, a później w wyborach do sejmu i senatu – stwierdził Adam Struzik, marszałek województwa.
Nie wiadomo, jednak jak długo Adam Struzik pozostanie na stanowisku. Wszystko będzie zależało od jego decyzji i sytuacji politycznej w kraju. Wiele się mówi o tym, że Adam Struzik zostanie kandydatem w wyborach do Europarlamentu. Te ewentualne ruchy kadrowe i obecny kształt sił w sejmiku skomentował obecny w czasie posiedzenia radnych minister Marek Suski.
– Gdyby to trwało pięć i było kontynuacją złych rządów dotychczasowych to jest to nie dobre, można powiedzieć złe dla większości mieszkańców terenów Mazowsza. To jest wygodne tylko dla tych, którzy są dziś bogaci, bo ta koalicja wspiera bogatych, kosztem biednych – stwierdził Marek Suski, szef gabinetu politycznego prezesa rady ministrów.
Kilkadziesiąt minut później radni zdecydowali o wyborze członków zarządu województwa. I tu znów głosami koalicji w skład zarządu weszli Wiesław Raboszuk, Janina Ewa Orzełowska, Elżbieta Lanc oraz już nie jako członek zarządu, a wicemarszałek Rafał Rajkowski.
– Będę się starał, tak jak mówiłem wielokrotnie, działać tak, aby ziemia radomska, ta część południowa, była zauważana w dalszym ciągu, żeby udało się zrobić wiele dla poprawy wielu aspektów, które są potrzebne dla poprawy tego subregionu – powiedział Rafał Rajkowski, wicemarszałek województwa.
Innego zdania jest z kolei radny Jakub Kowalski, który głosował przeciwko kandydaturze m.in. Adama Struzika na stanowisko marszałka.
– To jest zła kontynuacja dla ziemi radomskiej. Z całą pewnością wybór marszałka Adama Struzika ziemi radomskiej, Radomiowi niczego dobrego nie przyniesie i dalej będziemy bardzo niesprawiedliwie traktowanym regionem. Nie wierzę, żeby Rafał Rajkowski, przedstawiciel ziemi radomskiej w zarządzie województwa mazowieckiego miał większą siłę niż do tej pory żeby wpłynąć na lepsze traktowanie naszego regionu, naszej ziemi. Jestem przekonany, że dalej taka niekorzystna polityka będzie trwała – stwierdził Jakub Kowalski, radny sejmiku z PiS.
Przypomnijmy, że decyzją mieszkańców Koalicja Obywatelska ma 18 radnych, 8 radnych to przedstawiciele PSL-u. PiS w sejmiku ma 24 radnych. Jeden radny jest przedstawicielem Bezpartyjnych Samorządowców.