We wtorek, 11 grudnia, odbędzie się sesja Rady Miejskiej w Radomiu, podczas której po raz trzeci w ciągu ostatnich tygodni będzie omawiany temat emisji obligacji komunalnych. Przypomnijmy, że podczas ostatnich debat chodziło o obligacje o wartości ponad 39,5 mln zł. Zarówno w przypadku rady miejskiej VII kadencji, jak i VIII kadencji projekt uchwały w tej sprawie nie uzyskiwał wystarczającego poparcia radnych Prawa i Sprawiedliwości. Podczas ostatniej sesji większość radnych uznała, że opis wydatków przedstawiony przez prezydenta Radomia jest zbyt ogólny. Przed kolejnymi obradami radni klubu PiS chcą przede wszystkim poznać, na co miasto chce wydać 28 mln zł z tzw. rubryki wydatków „inne”.
– My po prostu chcieliśmy wiedzieć, na co pójdzie taka kwota. Jeżeli rozmawiamy o 39 mln zł dla gminy, dla miasta, to chcemy wiedzieć, na co pójdzie 28 mln zł. Niech to będzie przedstawione w sposób uczciwy i realny – powiedział Łukasz Podlewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Jak zapowiedział prezydent Radosław Witkowski, podczas wtorkowej sesji zostaną przedstawione radnym wszystkie interesujące ich dane.
– Będziemy przygotowani, żeby udzielić możliwie maksymalnie szerokiej wiedzy w zakresie finansów miasta. Wczoraj było prezydium rady miejskiej. Radni wyartykułowali wobec skarbnika Szlachetki swoje oczekiwania, jak chcieliby, żeby to wyglądało. Dziś już rozmawiałem na ten temat ze skarbnikiem i wdrożyliśmy w urzędzie miejskim, we wszystkich naszych jednostkach właśnie taką procedurę, aby pozyskać możliwie jak najwięcej danych, tych danych szczegółowych. Finanse miasta są jak najbardziej transparentne – stwierdził Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
W tej chwili nie wiadomo, jak ws. emisji obligacji zagłosują radni PiS.
– Na razie poczekamy, co powie prezydent na sesji. Zrobimy przerwę i podejmiemy decyzję kolegialnie, bo my podejmujemy decyzje kolegialnie – dodał Dariusz Wójcik, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Radomia poinformował, że najprawdopodobniej kwota emisji obligacji zostanie zaktualizowana i będzie niższa od pierwotnej sumy.