Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Radomiu głos zabrali przedstawiciele pracowników cmentarza komunalnego przy ul. Ofiar Firleja. Obawiają się o likwidację etatów w związku z ogłoszonym przetargiem na dozór i ochronę mienia znajdującego się na terenie cmentarza.
– W ramach tego zadania zostaliśmy jako pracownicy portierni, jest nas osiem osób przeniesieni do firmy zewnętrznej, która wygra przetarg. Obecna dyrekcja tłumaczy takie posunięcia oszczędnościami. Rozumiemy, że cmentarz jest finansowany z pieniędzy wszystkich mieszkańców i należy dbać o oszczędności. Jednak ten przetarg naszym zdaniem nie tylko nie przynosi oszczędności, ale generuje większe koszty, a dodatkowo na tym stratni jesteśmy my – mówiła reprezentantka pracowników cmentarza.
Powodem zmian na Firleju są oszczędności oraz zwiększenie jakości świadczonych usług, ale też bezpieczeństwa samych pracowników – tłumaczył wiceprezydent Konrad Frysztak.
– Powodem ogłoszenia przetargu jest przede wszystkim zwiększenie jakości świadczonej usługi na obu stróżówkach. Przede wszystkim z tego względu, że wyłoniony w drodze przetargu podmiot musi spełniać wszelkie niezbędne kryteria i być wpisany do rejestru prowadzonego przez MSWiA, ale również być nadzorowany przez policję – tłumaczył Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Pracownicy radomskiego cmentarza komunalnego pojawili się na sesji z inicjatywy przewodniczącego klubu Prawa i Sprawiedliwości.
– My radni Rady Miejskiej w Radomiu protestujemy przeciwko likwidacji etatów dozorców na cmentarzu komunalnym, a zadania przekazane zostaną firmie zewnętrznej ochroniarskiej. Protestujemy przeciwko temu. Panie dyrektorze, myślę, że na najbliższej sesji Rady Miejskiej przyjrzymy się dokładnie cmentarzowi i dokładnie ograniczymy środki budżetowe na funkcjonowanie cmentarza bo tak się po prostu z ludźmi, po ludzku nie robi. To są ludzie, a nie śmieci tak jak próbujecie ich traktować – mówił Dariusz Wójcik.
Zgodnie z treścią zamówienia zwycięska firma ochroniarska będzie miała obowiązek zatrudnienia ośmiu obecnych pracowników cmentarza. Miesięczny koszt utrzymania tej grupy to 24351,54 złotych.
– W zamówieniu przetargowym jest wpisany obowiązek przejęcia zobowiązań wobec pracowników na podstawie art. 231 Kodeksu pracy, a więc w całości przejęcia umów o prace dotychczasowych pracowników cmentarza – wyjaśniał Konrad Frysztak.
W przetargu wpłynęły dwie oferty. Obie firmy zaproponowały kwotę niższą od tej, którą zamierzał przeznaczyć na ten cel Cmentarz Komunalny w Radomiu. Zwycięska firma będzie świadczyć usługi od 10 kwietnia do 31 grudnia 2019 roku.