Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Radomiu, radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o nadanie nazwy przedłużeniu ulicy Młodzianowskiej, na odcinku od skrzyżowania ulic Jana Pawła II z Pallotyńską, aż do ulicy Godowskiej. Nowym patronem ulicy został żołnierz Armii Krajowej, cichociemny kpt. Wincenty Michalczewski.
– Wniosek był poparty odpowiednią liczbą podpisów mieszkańców. Nie jest to odcinek, który posiadał nazwę, jest to odcinek przy którym nie ma żadnego numeru policyjnego czyli żadnemu mieszkańcowi nie będziemy zmieniać adresu – mówił Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Wniosek o nadanie nazwy ulicy złożyli do prezydenta Radomia mieszkańcy. Podpisało się pod nim 520 osób.
– Był radomianinem. Pod koniec swojego życia był zmuszony ze względu na ciężką chorobę córki i wnuczki przenieść się do Warszawy, ponieważ obie były chore na stwardnienie rozsiane. Skończył technikum radomskie, pracował najpierw w Wierzbicy. Był cichociemnym. Naprawdę warto zapoznać się z jego biografią bo jest imponująca – mówiła podczas sesji Rady Miejskiej jedna z inicjatorek uchwały, Jadwiga Podrygała.
Do biografii kpt. Wincentego Michalczewskiego, w związku z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego nie miał zastrzeżeń także Instytut Pamięci Narodowej.
– Naprawdę znakomita postać i to, żeby jakoś go uhonorować przez to, że był radomianinem i cichociemnym to marzenie żyjącej jeszcze wnuczki – dodaje Podrygał.
Rada Miejska była jednogłośna. Za opowiedziało się 25 radnych. Uchwała o nadaniu nowej nazwy ulicy wejdzie w życie 14 dni po jej publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Latem przy ulicy Michalczewskiego pojawią się tabliczki z jej nazwą.