„Rykowisko”, czyli uroczystość pasowania młodzieży klas pierwszych na pełnoprawnych uczniów Szkoły Drzewnej i Leśnej w Garbatce-Letnisko. Takie wydarzenie odbyło się w piątek 1 października, na skraju Puszczy Kozienickiej.
– W takiej scenerii nasi uczniowie składają ślubowania, staramy się aby to nie było pompatyczne, żeby to nie było nadęte. Chcemy, żeby było dużo zabawy, dużo przyjaźni, dużo sympatii, dużo radości, dużo też empatii żeby rozbudzać wrażliwość na pomoc drugiej osobie – mówi mgr Mirosław Dziedzicki, dyrektor szkoły
Cała uroczystość rozpoczęła się na placu szkolny, skąd pierwszoklasiści powędrowali na „Starą Strzelnice”. Tam czekały na nich nie lada atrakcje.
– Zabawa później jest fajna. Zjadamy potrawy pieczone na ognisku, zjadamy kiełbaski, kaszanki, ciasta, które przygotowują rodzice. No i bawimy się długo, konkursy, przeciągania liny. Tego wszystkiego tutaj doświadczamy, ale zawsze z wielką dbałością o to, żeby nikomu nie stała się krzywda, z wielką troską o drugiego człowieka – dodaje.
Początek października to ostatnie chwile ciepłych promieni słońca, kiedy to uczniowie technikum mogą na świeżym powietrzu pokonać przygotowany tor przeszkód, czy wypić niezwykle kwaśną miksturę w namiocie druida. Na koniec „kociakom” w drastyczny sposób ucina się ogon.
– Tor przeszkód jest bardzo ciekawy, skonstruowany przez naszych uczniów. Trzeba go pokonać, jest to duży wysiłek fizyczny, ale jest przy tym bardzo dużo zabawy. Jest przejście podziemnym tunelem, w którym są strachy. Jest pokonanie takiego gladiatorskiego toru przeszkód, gdzie latają worki z trocinami i chcą strącić nieszczęśnika w otchłań – uzupełnia dyrektor.
W polskich szkołach tradycja ślubowań pierwszoklasistów trwa od czasów powojennych. W Szkole Drzewnej pierwsze „Rykowisko” odbyło się w 2004 roku.