W 1/16 finału Pucharu Polski Radomiak Radom zagra na wyjeździe z GKS Jastrzębie. Rywal zielonych gra obecnie w III lidze, ale jak podkreślił trener Verner Licka, nie oznacza to, że będzie to łatwy mecz. Tym bardziej, że Radomiak będzie musiał łączyć zmagania w Pucharze Polski ze spotkaniami w II lidze.
Kibice Radomiaka liczyli, że po pokonaniu GKS-u Katowice do Radomia w kolejnej rundzie Pucharu Polski przyjedzie drużyna z Ekstraklasy. Jednak na to będzie trzeba poczekać, bo następnym rywalem zielonych w 1/16 finału Puchary Polski będzie III ligowy GKS Jastrzębie. – Mimo, że rywal gra o ligę niżej, nie oznacza to wcale, że możemy być pewni awansu – uważa Verner Licka, trener Radomiaka.
– To jest zespół z trzeciej ligi, ale czeka nas wyjazd. Wiem, że ten mecz pucharowy jest ważny dla nas, jak i dla nich. Także szanse oceniam 50 na 50 – powiedział trener Verner Licka.
Mecz z GKS Jastrzębie zostanie rozegrany między 9, a 11 sierpnia, a to oznacza, że piłkarze rozegrają dwa mecze w tygodniu, bowiem już w najbliższy weekend ruszają rozgrywki ligowe.
– Tak w ogóle to cel naszego przygotowania był taki, aby zawodnicy byli przygotowani na 100 procent na 3 – 4 dzień maksymalnie. A my już wiemy, że w ciągu pięciu tygodni mamy osiem meczów. To oznacza dużo spotkań. To jest test nasz wszystkich i pracy, albo dobrej albo nie – dodał trener Licka.
Jeśli Radomiak wygra z GKS Jastrzębie to w kolejnej rundzie zagra ze zwycięzcą pary Miedź Legnica – Górnik Łęczna.