Cerrad Czarni po jedenastodniowej przerwie w rozgrywkach ligowych, spowodowanej przełożonym meczem z MKS-em Będzin, powracają na parkiet. Rywalem radomskiej drużyny w najbliższym meczu będzie Mistrz Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Po dwóch ostatnich dość niespodziewanych porażkach z Bielskiem-Białą i Kielcami podopieczni trenera Roberta Prygla chcą się zrehabilitować. Szansą na to może być środowe spotkanie przed własną publicznością.
– Wydaje mi się, że w naszym przypadku zaplusuje ta dłuższa przerwa, bo nie ukrywajmy, że w tych meczach z Bielskiem i Kielcami nie wiodło nam się. To nie był poziom, jaki prezentujemy na co dzień i na treningach, ale 10 dni wolnego i mecz z ZAKSĄ w środę wydaje mi się, że nam pomoże i będzie to dobry mecz – mówi Tomasz Fornal, przyjmujący Cerrad Czarnych Radom.
Jednak z pewnością będzie to jeden z najtrudniejszych sprawdzianów, jaki czeka radomski zespół. Po drugiej stronie siatki zamelduje się naszpikowana gwiazdami ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W drużynie prowadzonej przez wybitnego byłego siatkarza, a obecnie selekcjonera ZAKSY Ferdinanda De Giorgi gra ośmiu reprezentantów Polski, dwóch reprezentantów Francji i reprezentant Belgii.
Mecz Cerrad Czarni – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w najbliższą środę, 26 października o godzinie 20.30.