Za nami IV Ogólnopolski Turniej Judo w Kowali. Organizatorem imprezy był miejscowy klub ULKS Judo Kowala. W imprezie rywalizowały dzieci do 14 roku życia.
– Jest to promocja dla gminy, już po raz czwarty organizujemy tę imprezę. Zjeżdża zawsze około 350-400 zawodników z całej Polski. Jest to frajda dla uczestników, dla mieszkańców naszej gminy – mówi Tadeusz Osiński, wójt gminy Kowala.
Zawody odbywały się w hali miejscowej Publicznej Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka. Bardzo możliwe, że wśród młodych judoków są zawodnicy, którzy w przyszłości będą reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej.
– Dzisiaj jest bardzo ważny dzień – nie tylko dla Kowali, o której dowiaduje się cała Polska, bo promujemy judo. Jak wskazuje filozofia jednego z profesorów, mamy się doskonalić, doskonalić ciało i umysł. Nasi judocy są tego idealnym przykładem. Moim zdaniem każdy z nich jest takim małym diamentem, który po oszlifowaniu może stać się brylantem – dodaje Małgorzata Konieczna, dyrektor PSP im. J. Korczaka w Kowali.
Uczestnicy sobotnich zmagań mogli włączyć się w zbiórkę krwi dla chorego Igora Żądlaka.
– W tym roku przystąpiliśmy jako klub sportowy do fundacji „Judo sport walki z rakiem”. Wszyscy uczestnicy dzisiejszej imprezy mogą oddać krew dla chorego chłopca – informuje Małgorzata Okólska, prezes ULKS Judo Kowala.
Bardzo pozytywnie o całej imprezie wypowiadali się również jej uczestnicy.
– Co roku przyjeżdżamy na turniej, bo pani prezes Okólska bardzo dobrze go przygotowuje. Dzisiaj przywieźliśmy 40 zawodników i mamy nadzieję, że pójdzie nam równie dobrze jak w zeszłym roku – komentuje Mateusz Pacholak, trener Judo Lemur Warszawa.
– To moja pasja i dlatego stwierdziłam, że wezmę udział. Swoich konkurentów oceniam na 9/10, 10/10 – dodaje Alicja Kowalska z ULKS Judo Kowala.
Przypomnijmy, że ULKS Judo Kowala to jeden z bardziej utytułowanych klubów w naszym kraju. Swoje sukcesy zawdzięcza między innymi dobrej pracy z młodzieżą. Takie zawody mają zachęcić najmłodszych do przychodzenia na treningi.
– Jest mi bardzo miło, że w wolną sobotę młodzież nie zostaje w domu, ale bierze czynny udział w zawodach i rywalizacji. To na pewno jest lepsze niż spędzanie czasu w domu przed komputerem. To dobra idea, żeby wyciągnąć dzieci z domu, żeby ćwiczyły i były w ruchu – mówi Dariusz Bulski, zastępca wójta gminy Kowala.
W tegorocznej edycji turnieju wzięło udział prawie 400 zawodników z całej Polski.