W niedzielę kolejny mecz w Ekstralidze rozegrały piłkarki LUKS Sportowej Czwórki Wosztyl.eu Radom. Ekipa Wojciecha Pawłowskiego przegrała na własnym stadionie z mistrzem Polski i uczestnikiem Ligi Mistrzów – Medykiem Konin 0:5.
Medyk to drużyna, która w tym sezonie Ekstraligi jeszcze nie przegrała. Zespół z Radomia nie zdołał przerwać tej serii. Już w 9. minucie wynik otworzyła Paulina Dudek. W 32. minucie wynik pewnym strzałem z jedenastu metrów podwyższyła Patrycja Balcerzak. 6 minut po przerwie Anitę Snopczyńską pokonała Anastasija Charłanowa. Potem zespół z Konina otrzymał jeszcze dwa rzuty karne, które znów skutecznie na bramki zamieniła Balcerzak. Ostatecznie Medyk pokonał LUKS Sportową Czwórkę 5:0.
– Mecz był słaby jak na ekstraligowe warunki. LUKS Sportowa Czwórka ograniczała się do niskiego pressingu i kontrataków chociaż z drugiej strony ciężko dziwić się panu trenerowi. Kilka długich piłek udało im się zagrać i wykorzystały niefrasobliwość mojego bloku obronnego, bo udało im się dojść do sytuacji, ale na niestety dla nich, a stety dla nas nie zakończyły się skutecznym strzałem. Dziewczyny były chyba jeszcze myślami w Lyonie i dlatego zaprezentowały słabą dyspozycję: strzelecka i taktyczną, a również i mentalną – ocenia Roman Jaszczak, trener Medyka Konin .
– Nie ukrywam, że zderzyliśmy się dzisiaj po raz kolejny z rzeczywistością ekstraligową, dzisiaj to już wyjątkowo, bo z ostatnim czterokrotnym mistrzem Polski i uczestnikiem Ligi Mistrzów. W porównaniu z poprzednim spotkaniem z Górnikiem Łęczna dziewczyny zagrały lepiej, bo mieliśmy nawet kilka sytuacji do strzelenia bramek – moim zdaniem jedna bramka powinna być. Szkoda tej sytuacji Moniki Płuciennik, bo nie strzelamy bramki, potem tracimy dwie. Dekoncentracja na początku drugiej połowy po raz kolejny nam się przytarfia – podobnie było w meczu z Górnikiem Łęczna – mówi Wojciech Pawłowski, trener LUKS Sportowej Czwórki Wosztyl.eu Radom .
Kolejny mecz radomianki rozegrają dopiero w niedzielę 29 października. Podopieczne Wojciecha Pawłowskiego zmierzą się na wyjeździe z AZS-em PSW Biała Podlaska.