Była okazja do podzielenia się opłatkiem, złożenia sobie życzeń, a dla najmłodszych adeptów koszykówki również szansa do spotkania się ze swoimi idolami. Już po raz kolejny na tradycyjnej wigilii spotkały się wszystkie drużyny ROSY Radom – począwszy od grup młodzieżowych aż po seniorski zespół.
– My organizujemy taką wigilię już od kilku lat. Bardzo ważne jest to, że młodych adeptów koszykówki przybywa z roku na rok. W tym roku powstały nowe sekcje, także jest nas coraz więcej i myślę, że będziemy kontynuowali tę drogę, którą obraliśmy. Ta radość, którą widzimy wśród dzieci, to że mogą wziąć autografy od zawodników ekstraklasowych i przełamać się z nimi opłatkiem to dla nich niesamowita chwila, która na zawsze pozostanie w ich pamięci – mówi Piotr Kardaś, prezes ROSY Radom.
Pomysł wspólnych spotkań całej rodziny ROSY Radom chwalili również zawodnicy.
– Bardzo fajna inicjatywa ze strony klubu, ze strony pana Romana i dyrektora szkoły. Możemy się spotkać razem, począwszy od dzieciaków po zawodników drugoligowych. Jak co roku jest bardzo fajna atmosfera – dodaje Filip Zegzuła.
Spotkanie wigilijne to również dobra okazja do podsumowań.
– Myślę, że był to niezły rok. Zdobyliśmy mistrzostwo Polski w kategorii U-18, czwarte miejsce w U-20. Mam nadzieję, że przyszły rok, a w zasadzie ten sezon, który jest w toku również będzie obfity w medale i sukcesy indywidualne zawodników – ocenia Dawid Mazur, trener grup młodzieżowych ROSY Radom.
– Nie dlatego, żebym był malkontentem, ale zawsze uważam, że można było zrobić znacznie więcej, więc oceniam pozytywnie. Ambicje mamy jednak znacznie większe – dodaje Roman Saczywko, właściciel ROSY Radom.
Spotkanie wigilijne ROSY Radom odbyło się w Publicznej Szkole Podstawowej nr 21 w Radomiu.