To już pewne – Rafał Grabowski rozpoczyna zawodową karierę bokserską. Pochodzący z Pionek pięściarz swoją debiutancką walkę stoczy na gali Friday Boxing Night, która odbędzie się 16 lutego w Wyszkowie.
– Bardzo się cieszę z tego debiutu. Już od jakiegoś czasu planowałem przejście na zawodostwo. W tamtym roku były już jakieś propozycje, w tym roku podpisałem kontrakt menadżerski z Tomkiem Turkowskim, któremu dziękuję za daną mi szansę. Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że wszystko będzie szło po mojej myśli – komentuje Grabowski.
Na razie nie wiadomo z kim Grabowski stoczy debiutancki pojedynek. Pięściarz pozna swojego rywala w ciągu kilku najbliższych dni.
– Ogólnie miałem mieć mocniejszego rywala, ale niestety z powodu jakichś problemów osobistych wycofał się z walki.
Mimo, że gala odbędzie się już za niecały miesiąc to Grabowski zapewnia, że będzie do niej bardzo dobrze przygotowany.
– Przygotowania rozpocząłem już od początku roku. W grudniu odpoczywałem, stoczyłem jeszcze walkę amatorską w Radomiu z mańkutem, bo właśnie taki zawodnik miał być moim pierwszym rywalem. Wygrałem, skończyłem karierę olimpijską i teraz już trenuję z moim teamem, czyli trenerem Adamem Jabłońskim i Rafałem Wojdą, który przygotowuje mnie do walk pod kątem fizycznym. Współpraca układa się bardzo dobrze, treningi są naprawdę ciężkie, dają w kość, ale daję radę.
W grudniu Grabowski otworzył Akademię Boksu w Pionkach. Pięściarz podkreśla, że jego start w zawodowym boksie nie będzie miał wpływu na jej funkcjonowanie.
– Myślę, że mogą wpłynąć w taki sposób, że po prostu nie mogę czasem nie mieć czasu, ale mam przyjaciół, którzy mi pomagają, więc mam nadzieję, że jeśli będę potrzebował np. tydzień wolnego przed walką, żebym wypoczął i nie myślał o tym to ktoś mnie tam zastąpi 1:46
Dodajmy, że transmisję z gali, na której pojedynek stoczy Rafał Grabowski przeprowadzi stacja Polsat Sport.