W sobotę na kortach AG Tenis Chorzowska w Radomiu rozpoczął się III Memoriał im. Janusza Dulińca. Tradycyjnie na oficjalnym otwarciu zawodów pojawił się również prezydent Radomia, Radosław Witkowski.
– Dobrze się stało, że organizatorzy pomimo tych trudności związanych z epidemią postawili na swoim, dopięli turniej i dziś po raz kolejny możemy upamiętniać wybitnego człowieka, wychowawcę wielu pokoleń radomian. Człowieka, który tak naprawdę w latach 70. i 80. promował tenis w Radomiu – powiedział Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Memoriał odbył się mimo pandemicznych obostrzeń, ale rzecz jasna zgodnie z obowiązującym reżimem sanitarnym. Zazwyczaj przypada on na styczeń, natomiast tym razem był on kilkukrotnie przekładany i ostatecznie doszedł do skutku na początku marca.
– Zwykle rozgrywaliśmy ten turniej w styczniu i tak też był planowany w tym roku, ale ze względu na obostrzenia musieliśmy go przesunąć. Na szczęście udało się, nie zostaliśmy zamknięci tak jak inne województwa i mogliśmy ten turniej rozegrać – dodała Magdalena Fokt, organizator zawodów.
Tegoroczny memoriał był rekordowy pod względem frekwencyjnym. W poprzednim roku w zmaganiach wzięło udział 64. zawodników, tym razem było to około 80 graczy.
– Jest to naprawdę duża frekwencja. Gramy w kategoriach męskich: open, 40+, 50+, 60+. Jest również gra podwójna open mężczyzn i kategoria damska open – wyjaśniła Fokt.
Turniej radomskiego klubu zdobył uznanie na arenie krajowej, toteż do Radomia zjechała się czołówka seniorów i amatorów polskiej sceny tenisowej. Pula nagród była na tyle atrakcyjna, że na kortach nie było mowy o odpuszczeniu jakiejkolwiek piłki.
– Nagrody finansowe, ale też vouchery na pobyty w hotelach dzięki naszym sponsorom, także nagrody fajne – stwierdziła pani Magdalena.
Dla prezydenta Radomia jako zadeklarowanego pasjonata tenisa tego typu imprezy stanowią świetną okazję nie tylko do tego, by promować miasto, ale w tymże mieście promować również dyscyplinę, z którą ten prywatnie sympatyzuje.
– Dodatkowo pomagają nam i piękne obiekty sportowe, i sukcesy naszej eksportowej gwiazdy Igi Świątek. Te korty prywatne jak i te publiczne na Borkach są cały czas zajęte. Trudno znaleźć choćby wolną godzinę, ale ja Państwa bardzo zachęcam – powiedział prezydent Witkowski.
Warto dodać, że w klubie AG Tenis Chorzowska trenuje m.in. Hubert Plenkiewicz, który miesiąc temu został podwójnym mistrzem Mazowsza młodzików do lat 14 i otrzymał powołanie na zgrupowanie kadry Polski U-14, które odbyło się w Toruniu.