Święta Bożego Narodzenia na ogół kojarzą nam się ze spotkaniami w gronie najbliższych. Jednak nie wszyscy właśnie tak wyobrażają sobie święta. Niektórym rodzice lub dziadkowie w podeszłym wieku przeszkadzają i dlatego takie osoby są podrzucane do szpitali.
Nie dla wszystkich nadchodzące Święta Bożego Narodzenia będą radosne. Okazuje się, że co roku w okresie przedświątecznym do radomskich szpitali trafiają osoby w podeszłym wieku, które są tam po prostu podrzucane przez swoje rodziny.
– Zdarzają się faktycznie takie przypadki, szczególnie, że ludzie starsi są wiadomo specyficzni. Czasami jest tak, że nie pasują świątecznego wystroju, bo wymagają opieki, bo trzeba się nimi zająć – mówi Bożenna Pacholczak, dyrektor ds. ekonomiczno – finansowych w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym.
Dyrektor Pacholczak podaje przykład starszej kobiety, które tuż przed świętami została pozostawiona w szpitalu na siłę.
– Mieliśmy taki przypadek w ubiegłych latach, że rodzina przyjechała do szpitala z babcią, która właściwie mogła ten czas spędzać w domu, ale na samochodzie były umocowane narty. Widać było, że rodzina wyjeżdża na narty i babcia do tego kompletu nie pasowała – dodaje Bożenna Pacholczak.
Zdarzają się również przypadki, że przed świętami do szpitala przyjmowane są osoby samotne, które nie mogą liczyć na czyjąś pomoc i opiekę. Dla takich ludzi Boże Narodzenie spędzone na szpitalnym oddziale wcale nie musi oznaczać dramatu.
– Dla nich możliwość spędzenia tego czasu tutaj jest czymś dobrym, a nie dramatem. Mają się do kogo odezwać, mają się z kim podzielić opłatkiem, mają z kim zjeść kolację wigilijną – wyjaśnia Piotr Roczniak, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w MSS.
– Każdy kto zgłosi się do nas w święta otrzyma pomoc, bez względu na okoliczności – zapewnia Tomasz Skura, prezes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego.
– Okres świąt jest takim samym czasem jak każdy inny dzień i tutaj nie ma wyjątku. Jesteśmy w stanie pochylić się nad każdym – dodaje.
A naszym widzom już teraz życzymy zdrowych i spokojnych świąt, spędzonych w gronie rodziny i najbliższych.