Popękane płyty, braki w kostce brukowej. Tak obecnie wygląda radomski deptak. W tej chwili najgorsza sytuacja jest na Placu Jagiellońskim. Wszystkiemu może być winien nadmierny ruch samochodów.
Tak obecnie wygląda w wielu miejscach radomski deptak. Na ulicy Żeromskiego kostka brukowa albo luźno leży przy kamienicach albo jej po prostu nie ma. Za utrzymanie deptaka odpowiada Zakład Usług Komunalnych.
– Naprawy bieżące wykonujemy, jak najbardziej. Jeżeli ktoś z mieszkańców zauważy jakiekolwiek problemy z trotuarem w tym rejonie, niech nas poinformuje. My na bieżąco będziemy wykonywać naprawy tego chodnika w możliwie jak najszybszym czasie – poinformował Marcin Gutkowski, rzecznik ZUK w Radomiu.
Patrząc na zdjęcia, które wykonaliśmy w środę, pracownicy Zakładu Usług Komunalnych będą mieli pełne ręce roboty. Jednak to, co dzieje się przy kamienicach przy ulicy Żeromskiego jest niczym w porównaniu do tego, co dzieje się w pobliżu kościoła garnizonowego. Tu można natknąć się na popękane płyty granitowe, które nie tak dawno były wymieniane, a w tej chwili wyglądają fatalnie.
– Przed kościołem garnizonowym wymieniliśmy około 35 płyt granitowych. To było pięć płyt o wymiarach 50 na 50 cm i 30 o wymiarach 60 na 100 cm. Koszt tych prac to ponad 8 tys. zł – dodał Marcin Gutkowski.
Możliwe, że za fatalny stan deptaka odpowiada… ruch samochodów. Tylko przez 10 minut udało nam się nagrać kilka samochodów, które przejechały przez deptak. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji, który wydaje pozwolenia na wjazd na deptak przekonuje, że dokumenty trafiają tylko i wyłącznie do upoważnionych służb i osób, które mają swoje lokale przy ulicy Żeromskiego.
– Staramy się, aby tych pozwoleń było jak najmniej. Wydajemy dwa rodzaje pozwoleń: roczne bezpłatne oraz kwartalne płatne. Jeżeli chodzi o pozwolenia bezpłatne roczne jest ich obecnie 111. Są to pozwolenia tylko i wyłącznie dla służb miejskich, czyli dla ZUK, pogotowia, straży pożarnej, policji. Jeżeli chodzi o zezwolenia płatne jest ich obecnie 117 i są to głównie pozwolenia dla właścicieli firm i sklepów działających w tej części miasta – powiedział Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Miasto chce również ograniczyć na deptaku ruch śmieciarek, które zabierają odpady z kamienic przy ulicy Żeromskiego i które mogą również niszczyć nawierzchnię deptaka.
– Pomyśleliśmy o tym, aby ograniczyć ten ruch na całym deptaku. Do nowego przetargu wpiszemy taki warunek, żeby śmieciarki nie robiły sobie przez Plac Konstytucji skrótu. Niektórzy nie chcą wjeżdżać na ulicę Piłsudskiego od strony Traugutta i robią skrót przez plac. Dlatego wprowadzimy to ograniczenie na tym najważniejszym odcinku, aby na centralny deptak śmieciarki miały zakaz wjazdu – uzupełniła Grażyna Krugły, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM w Radomiu.
Taki zakaz może wpłynąć na poprawę stanu deptaka, tym bardziej, że nawierzchnia tej części ulicy Żeromskiego jest przystosowana na samochody o masie nie większej niż osiem ton.