To m.in. tu poprzez pierwszy telefon ratowane jest ludzkie życie. Radomskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego jest jedną z 17 tego typu placówek i największą w Polsce. System Powiadamiania Ratunkowego funkcjonuje w sposób jednolity od dwóch lat.
– W ubiegłym roku odnotowaliśmy 21 mln zgłoszeń alarmowych, z czego tylko 1/5, niepełna 1/5, ponieważ prawie 4 mln zgłoszeń było tylko zgłoszeniami zasadnymi, znaczy takimi zgłoszeniami, które wymagały interwencji służb. Ponieważ rzeczywiście dotyczyły zgłoszeń o niebezpieczeństwie, zagrożeniu życia, zdrowia, bezpieczeństwa lub mienia. Pozostałe zgłoszenia to są zgłoszenia fałszywe – wymienia Maria Skarzyńska, Naczelnik wydziału powiadamiania ratunkowego departamentu ochrony ludności i zarządzania kryzysowego MSWiA.
Ale Centrum Powiadamiania Ratunkowego to nie budynek, a przede wszystkim ludzie, którzy tu pracują. Ich trud, wysiłek i poświęcenie docenił minister Mariusz Błaszczak, który w poniedziałek wręczył wyróżnienia najlepszym operatorom numeru alarmowego 112 z całej Polski. Wśród nich była m.in. Sylwia Michalec, która w Radomskim Centrum Powiadamiania Ratunkowego pracuje od początku jego istnienia. Przez ponad 4 lata swojej pracy przyświeca jej jeden cel.
– Przede wszystkim chęć pomocy innym. To chyba najważniejsze. I poczucie misji, że dzięki tej pracy pomagam innym – podkreśla Sylwia Michalec z Radomskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Stąd właśnie wyróżnienia dla kilkudziesięciu operatorów numeru 112 z całej Polski.
– Państwa praca sprowadza się do interwencji w sytuacjach najtrudniejszych. W sytuacjach, w których stoi na krawędzi życie ludzkie. Tym większa moja wdzięczność za Państwa postawę, tym większe moje uznanie za Państwa profesjonalizm – zaznacza Mariusz Błaszczak, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Największym problemem w tej pracy jest nieuzasadnione wybieranie numeru 112. Jednak operatorzy numeru alarmowego chcą pamiętać przede wszystkim te sytuacje, w których rzeczywiście ratują ludzkie życie.
– Tych przypadków było naprawdę bardzo dużo. W tej chwili ciężko przytoczyć jakiś konkretny przykład. Z pewnością na pewno zdarzają się takie przypadki kiedy rzeczywiście ratujemy ludzkie życie, ale też rozmowa z osobą, która chce się targnąć na życie – mówi Sylwia Michalec z Radomskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
W 17 Centrach Powiadamiania Ratunkowego w całej Polsce pracuje w sumie ponad 1000 operatorów numerów alarmowych.