Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu rozstrzygnął przetarg na montaż sygnalizacji świetlnej na ulicy Wierzbickiej, na wysokości ulicy Gębarzewskiej. To właśnie w tym miejscu często dochodziło do potrąceń pieszych. Jeden z wypadków zakończył się śmiercią starszego mężczyzny. Koszt całej inwestycji to ponad 97 tys. zł.
To przejście na ulicy Wierzbickiej było jednym z najniebezpieczniejszych w Radomiu. Często dochodziło tu do groźnych wypadków z udziałem pieszych. O budowę sygnalizacji świetlnej zabiegali od lat mieszkańcy Osiedla Południe. W całą akcję włączył się również Marcin Kaca, obecnie radny Platformy Obywatelskiej.
– Moja batalia trwała 3-4 lata, ale mieszkańcy już znacznie wcześniej starali się o poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu. Niestety, nie udawało się. Przełomowym momentem była niestety tragedia, która wydarzyła się w 2013 roku. Pod koniec maja zginął tam starszy mężczyzna i ja w 2013 roku rozpocząłem zbieranie podpisów pod petycją do MZDiK – poinformował Marcin Kaca, radny PO.
Głosy mieszkańców zostały wysłuchane i miejscy drogowcy rozstrzygnęli właśnie przetarg na montaż sygnalizacji świetlnej na ulicy Wierzbickiej. Za ponad 97 tys. zł prace wykona radomska firma Drogmar. Sygnalizacja mogłaby powstać wcześniej, ale natrafiono na poważne komplikacje.
– Udało się w końcu po tych kilkumiesięcznych bojach uzgodnić wszystkie kwestie sporne z PGE. Mieliśmy pozwolenie na budowę, teraz mamy wykonawcę. Myślę, że w ciągu kilku miesięcy ta sygnalizacja będzie działać – powiedział Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Zgodnie z projektem nad jezdniami zostaną zamontowane dwie bramownice, a na nich zawisną sygnalizatory oraz kamery, które będą mierzyły natężenie ruchu. Sygnalizacja na Wierzbickiej będzie wzbudzana. Podobne rozwiązanie wkrótce ma się również pojawić na innym niebezpiecznym przejściu dla pieszych.
– W tym roku będzie również druga inwestycja. To budowa sygnalizacji na ulicy Mariackiej na wysokości ulicy Sedlaka, gdzie już za kilka miesięcy, po otwarciu przedłużenia ulicy Młodzianowskiej, ten ruch na pewno będzie wzmożony. Tam w poprzednich latach dochodziło do różnych niebezpiecznych zdarzeń – dodał wiceprezydent Konrad Frysztak.
W tej chwili trwa wybór projektanta, który opracuje koncepcję budowy sygnalizacji.