1 września, w 77 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej, odsłonięto w Radomiu pomnik poświęcony żołnierzom 72 Pułku Piechoty im. płk Dionizego Czachowskiego. Uroczystości poprzedziła nadzwyczajna sesja rady miejskiej, podczas której szkołom Zakładu Doskonalenia Zawodowego nadano imię pułku, który przez lata stacjonował w mieście.
Czwartkowa sesja rady miejskiej rozpoczęła się od wykładu na temat historii 72 Pułku Piechoty, który wygłosił Przemysław Bednarczyk. Okazało się, że w 1920 roku, w trakcie wojny z bolszewikami, pułk, który nosił jeszcze wtedy numer 145, skutecznie walczył z nieprzyjacielem.
– Właśnie wtedy pułk ten walczył na najtrudniejszych odcinkach frontu, w rejonie Kijowa, pod Lwowem, opierając się sławnej armii konnej Siemiona Budionnego i gromiąc ją zresztą skutecznie. Później walczył pod Nasielskiem, na północnym odcinku frontu – powiedział dr Przemysław Bednarczyk, radomski historyk.
Później żołnierze z Radomia i regionu brali udział w obronie ojczyzny tuż po wybuchu II Wojny Światowej.
– Gdy 1 września 1939 roku w rejonie Wielunia na pozycjach zajmowanych przez 72 pułk rusza natarcie armii niemieckiej to właśnie na tym odcinku, tego dnia, Niemcy rzucają największe siły, rzucają sprzęt ciężki, lotnictwo i pierwsze uderzenia, pierwsze bomby spadają właśnie na pozycje 72 Pułku Piechoty – dodał Przemysław Bednarczyk.
Kolejnym punktem sesji było nadanie szkołom Zakładu Doskonalenia Zawodowego imienia 72 Pułku Piechoty.
– Dlatego 72 Pułk Piechoty w Radomiu, który stacjonował tutaj w okresie przedwojennym, a później w 1939 roku walczył w obronie naszego kraju uznaliśmy, że ci ludzie, wykazywali się męstwem, wykazywali się wiarą w to, że trzeba walczyć o wolną Polskę, są godnymi wzorcami dla młodzieży szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego – oświadczyła Katarzyna Kołodziejska, dyrektor ZDZ w Radomiu.
Po sesji rady miejskiej przyszedł czas na odsłonięcie monumentu, który umiejscowiono przy ulicy Warszawskiej, tam gdzie kiedyś były koszary 72 Pułku Piechoty. Inicjatorzy budowy pomnika nie kryli wzruszenia.
– Jestem pełen radości i ogromnej satysfakcji, że zrobiłem coś przez pamięć dla swojego ojca, który był uczestnikiem kampanii wrześniowej, jego kolegów, tych którzy dożyli jeszcze czasów wolności polskiej, również i tych, którzy polegli. To była ogromna satysfakcja, wielka radość, która wynika z tego, że udało się to miejsce, w którym stacjonowali, skąd wychodzili do działań wojennych w obronie zachodnich rubieży Rzeczpospolitej, że to miejsce udało się jeszcze w ostatniej chwili zagospodarować – stwierdził Andrzej Mędrzycki, inicjator budowy pomnika.
– Oczywiście ogromna satysfakcja, rok bardzo ciężkiej i intensywnej pracy. Przypomnę, że zaczynaliśmy niespełna rok temu, bez złotówki. Mieliśmy ideę, mieliśmy zadanie do zrealizowania, które sobie postawiliśmy i w niespełna rok nastąpiło odsłonięcie, z czego naprawdę jesteśmy dumni – zakończył Jarosław Kowalik, inicjator budowy pomnika.
Na pomniku zamieszczono specjalny kod, który po przeskanowaniu telefonem otwiera aplikację, dzięki której będzie można poznać historię 72 Pułku Piechoty. Monumentem będą opiekowali się uczniowie szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego.