Prawie 300 tys. złotych kosztowały inwestycje na cmentarzu komunalnym w Radomiu. Za te pieniądze władze cmentarze zakupiły dwa infokioski, latarnie i kamery. Wszystko z myślą o bezpieczeństwie i komforcie odwiedzających nekropolie na Firleju.
Między innymi dwa takie infokioski wraz z elektronicznym systemem ewidencji grobów to ostatnie zakupy jakimi mogą pochwalić się władze Cmentarza na Firleju. Dzięki urządzeniom bez problemu np. znajdziemy grób czy sprawdzimy, kiedy jest rocznica śmierci poszukiwanych przez nas zmarłych. Aplikacja dostępna jest nie tylko przy cmentarzu. Pochowanych na radomskiej nekropolii odnajdziemy też w aplikacji Grobonet, która dostępna jest na stronie internetowej cmentarza. System ewidencji będzie aktualizowany regularnie. Zawiera m.in. zdjęcia wszystkich grobów – w sumie ok. 28 000. Kosztował 145 tys. złotych. Za 141 000 władze cmentarza kupiły z kolei latarnie i kamery, które zamontowane są przy wszystkich wejściach do nekropolii.
– Mają pomóc w ewentualnych sytuacjach, jeśli dochodziłoby do jakiejś kradzieży, ale również podnieść bezpieczeństwo osób, spacerujących, odwiedzających swoich bliskich na terenie cmentarza – twierdzi Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Cmentarz na radomskim Firleju to jedna z największych nekropolii w Polsce. Obecnie teren placówki to ok. 30 ha. Niestety. Władze cmentarza są zmuszone regularnie powiększać nekropolię.
– Mamy jeszcze ok. 15 ha do zagospodarowania, jak wyliczyłem to powinno starczyć do ok. 2055 roku – mówi Jan Maciaszek, dyrektor cmentarza komunalnego w Radomiu.
Ważną informacją zwłaszcza przed świętem zmarłych jest dotycząca ruchu pojazdów na ulicy Ofiar Firleja. W tym roku wszyscy dojeżdżający do nekropolii komunikacją miejską będą mogli wysiadać na przystanku zlokalizowanym pomiędzy bramami prowadzącymi do cmentarza, a nie tak jak w poprzednich latach na przystanku zlokalizowanym przy pobliskim lesie.