Znamy już odpowiedź radomskiej straży pożarnej na pismo firmy Multidekor ws. wytycznych z zakresu bezpieczeństwa pożarowego przy montażu tunelu świetlnego. Strażacy powtórzyli, że na odcinku ulicy Żeromskiego, na którym ma stanąć tunel nie musi być zachowana droga pożarowa, jednakże konstrukcja tunelu może utrudniać działania strażaków i dlatego nie rekomendują proponowanej lokalizacji. Okazuje się zatem, że tunel nie jest „wyimaginowaną sensacją”, jak twierdzili niektórzy politycy.
Tunel świetlny ma stanąć na ulicy Żeromskiego na odcinku od ulicy Mickiewicza do Moniuszki. Firma Multidekor, która wygrała przetarg na realizację inwestycji, poprosiła Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu o wytyczne z zakresu bezpieczeństwa pożarowego. W odpowiedzi na pismo radomscy strażacy poinformowali, że „po przeanalizowaniu przesłanej dokumentacji technicznej przedmiotowego tunelu oraz miejsca planowanego jego usytuowania, mając na uwadze przepisy prawne w przedmiotowym zakresie (…) nie stawia się obligatoryjnego wymogu zapewnienia drogi pożarowej do obiektów usytuowanych wzdłuż ulicy Żeromskiego w Radomiu, w bezpośrednim sąsiedztwie planowanej lokalizacji tunelu”.
W tym samym piśmie strażacy poinformowali jednak, że „nie rekomendują proponowanej lokalizacji tunelu”. Zdaniem strażaków, konstrukcja tunelu zapewnia przejazd samochodów ratowniczo – gaśniczych i specjalistycznych, jednakże tunel może stanowić utrudnienie w przypadku prowadzenia działań ratowniczych z użyciem sprzętu wysokościowego, w tym drabiny mechanicznej, podnośnika hydraulicznego w budynkach, przy których bezpośrednio będzie zlokalizowany tunel.
Oprócz tego strażacy podkreślili, że życie i zdrowie ludzkie jest dla nich najważniejsze i w przypadku działań ratowniczo – gaśniczych konstrukcja tunelu może zostać zdemontowana, co w efekcie może również doprowadzić do uszkodzeń.
Po otrzymaniu odpowiedzi ze strony straży pożarnej skontaktowaliśmy się z Zakładem Usług Komunalnych, który zamawiał tunel. Zapytaliśmy czy rozważana jest zmiana lokalizacji ozdoby świątecznej za prawie 400 tys. zł. Rzecznik ZUK-u poinformował nas, że odpowiedź zostanie nam udzielona po otrzymaniu oficjalnego pisma ze straży pożarnej.