„Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze”. Tymi słowami Józef Waniek, były już dyrektor Radomskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. Konrada Vietha w Radomiu skomentował swoje odwołanie ze stanowiska. Zdaniem Józefa Wańka, radomską jednostkę wkrótce mogą czekać poważne zmiany i to bardzo niekorzystne.
Józef Waniek odwołanie z funkcji dyrektora Radomskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa odebrał w środę w ministerstwie zdrowia. Jak mówi, przy wręczaniu odwołania nie poinformowano go o powodach tej decyzji. Potwierdza to również mail, który dostaliśmy z ministerstwa. Możemy w nim przeczytać, że zgodnie z kodeksem pracy, w przypadku pracownika zatrudnionego na podstawie powołania „nie ma konieczności dokonywania uzasadnienia odwołania, bowiem przedmiotowe odwołanie stanowi autonomiczne uprawnienie ministra zdrowia”. Jednak zdaniem Józefa Wańka jego odwołanie wiąże się z tym, że zabiegał o dofinansowanie radomskiej jednostki.
– Ja nie ukrywam, że od 7 stycznia tego roku, wtedy spotkałem się z sekretarzem stanu oraz marszałkiem senatu z serdeczną, gorącą prośbą o pomoc i inny rozdział środków budżetowych tak, żeby radomskie centrum nie musiało wiązać końca z końcem i martwić się, czy wystarczy środków czy nie – powiedział Józef Waniek, były dyrektor RCKiK w Radomiu.
Zdaniem Józefa Wańka może być również inny powód jego odwołania z funkcji dyrektora.
– Może gdybym był w jakimś ugrupowaniu politycznym miałbym większe wsparcie, ale jestem człowiekiem bezpartyjnym od lat. Innym ministrom nie przeszkadzało to. Temu organowi założycielskiemu to przeszkadzało chyba. I przeszkadza nadal.
Podczas konferencji prasowej Józef Waniek odniósł się również do przyszłości jednostki, którą dotychczas zarządzał. Według niego, ministerstwo zdrowia w przyszłości będzie chciało ograniczyć liczbę regionalnych centrów krwiodawstwa.
– W jakiej pozycji staje wówczas centrum w Radomiu? Inteligentni się chyba domyślają. Będzie to oddział terenowy. A skoro stanie się oddziałem terenowym, choć dzisiaj głośno mówi się, że on nie będzie. No tak, do końca roku tylko jest jeszcze miesiąc. Ale przyszły rok? Czyż naprawdę bezpieczeństwo leczenia chorych i bezpieczeństwo leczenia krwią i jej składnikami nie powinno mieć tu priorytetu? – zapytał Józef Waniek.
Ministerstwo zdrowia w mailu do naszej redakcji nie odpowiedziało, czy faktycznie są plany przekształcenia radomskiej placówki. Przypomnijmy, że Józef Waniek był dyrektorem Radomskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przez 15 lat. Jak podkreślił były już dyrektor centrum, w tym czasie jednostka została skomputeryzowana, zawsze bardzo dobrze przechodziła przez kontrole finansów i w pełni zabezpieczała interesy pacjentów, czego dowodem mają być liczne certyfikaty. Niedawno kadrę centrum uzupełnił lekarz transfuzjolog. Nowym dyrektorem Radomskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu został tymczasowo Dominik Purgal. Jak zapowiedziało ministerstwo zdrowia, na stanowisko dyrektora centrum ma zostać ogłoszony konkurs.