Władze Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego chcą w ciągu roku zlikwidować 250 łóżek. A wszystko po to, aby ograniczyć koszty funkcjonowania lecznicy. Zdaniem prezesa Tomasza Skury, na proponowanych zmianach nie ucierpią pacjenci. Redukcja łóżek będzie jednak w kilku przypadkach oznaczała również redukcję etatów lekarzy.
W tej chwili w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym jest 861 łóżek. W ciągu roku ta liczba ma się zmniejszyć o 250.
– Między innymi łóżka będą likwidowane z powodu remontu. Część łóżek rzeczywiście tam gdzie jest ich ewidentnie za dużo będą likwidowane natychmiast. Natomiast oddziały, które będą niebawem remontowane za pieniądze z urzędu marszałkowskiego też będą się redukować pod względem ilości ze względu na budowę łazienek dla osób niepełnosprawnych – wyjaśnił Tomasz Skura, prezes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego.
Jak przekonuje prezes Skura, redukcja łóżek zostanie przeprowadzona tak, aby zachować obecny kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, realizować nadwykonania i nadal kształcić lekarzy. Władze szpitala już wskazały oddziały, na których dojdzie do likwidacji łóżek.
– Będą redukowane łóżkowo oddziały ortopedyczny, kardiologiczny. Jeszcze łóżka ubędą w oddziale położniczo – ginekologicznym. Natomiast część oddziałów przejdzie tylko remont i te łóżka, które są zostaną – prezes Skura.
Likwidacja łóżek oznacza też likwidację niektórych etatów lekarskich.
– Ale to są redukcje minimalne. Z oddziału najwyżej dwóch. Chyba, że tak jak to się stało w okulistyce, gdzie fundusz zaproponował większy kontrakt i lekarze będą musieli również po godzinach pracy zostawać w szpitalu i operować zaćmę – poinformował Tomasz Skura, prezes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego.
I dlatego w przypadku okulistyki do redukcji etatów nie dojdzie. Restrukturyzacja, którą zaproponowały władze szpitala na Józefowie ma zmniejszyć koszty utrzymania placówki o około 5 mln zł rocznie.