Dziś Wielka Sobota. Dla chrześcijan to czas wyciszenia i odpoczynku w gronie najbliższych. Dodatkowo ten dzień kojarzony jest ze święceniem pokarmów.
– Tradycja święcenia pokarmów to jest VII wiek. Odniesienie takie do posiłku który Jezus po zmartwychwstaniu spożył ze swoimi uczniami. Dokonało się pierwsze spotkanie Chrystusa zmartwychwstałego z większym gronem osób. Dlatego dla Chrześcijan śniadanie Wielkanocne spożywane w niedzielę o poranku jest bardzo ważnym momentem świętowania. Ma jednoczyć całą rodzinę wokół stołu – powiedział ks. Artur Chruślak z parafii św. Jadwigi w Radomiu.
Niektórych produktów po prostu nie może zabraknąć na świątecznym stole.
– Jest to przede wszystkim chleb, on nawiązuje do ostatniej wieczerzy, do tego łamania chleba, którym Jezus ustanowił eucharystię. Jajko jest symbolem życia. Sól ma chronić od zepsucia, chrzan podobno jest źródłem siły i takiej witalności życiowej. No i wiele jeszcze elementów mięsnych, jakiś słodkości, które mają symbolizować radość ze zmartwychwstania, bo temu właśnie służy ten posiłek – dodał ks. Artur Chruślak.
Sprawdziliśmy razem z naszą kamerą co radomianie najczęściej wkładają do koszyczka.
– Klasycznie, jajeczka, chlebek, kiełbasa, chrzan i sól, zgodnie z tradycją – stwierdził Tomasz Hernik.
– Tak tradycyjnie: tak jak nasza tradycja mówi: sól, pieprz. No wiadomo, że można dać pisankę. Na pewno jajka, kawałek wędliny, baranek. Bo tak mówi nasza tradycja – dodała Maria Janas.
Jednak święcenie pokarmów to nie jedyny aspekt element Wielkiej Soboty. Jest to również czas refleksji i oczekiwania na zbawienie.
– Święcenie pokarmów jest pewnym symbolem, ale to co dokonuje się najważniejszego to właśnie to zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią, zobrazowane w dzisiejszej wieczornej liturgii Wigilii paschalnej. Też adoracji najświętszego sakramentu, która odbywa się w kościele. Niestety dla sporej części chrześcijan dzisiaj ten zwyczaj jest na tyle ważny, że często zastępuje on inne obrzędy związane ze świętowaniem zmartwychwstania we mszy świętej, a tak naprawdę on ma tylko pomóc jeszcze bardziej podkreślić tą radość ze zmartwychwstania Chrystusa – zakończył ks. Artur Chruślak.
Ciekawostką jest to, że w Wielką Sobotę nie ma sakramentu eucharystii.