W poniedziałek władze Radomia, spółki MOSiR, politycy i zaproszeni goście wbili symboliczną łopatę na terenie budowy nowego stadionu przy Radomskim Centrum Sportu. Na uroczystości pojawiła się m.in. była premier Ewa Kopacz oraz dziennikarze CANAL+ – Tomasz Smokowski i Andrzej Twarowski.
Dwa tygodnie temu spółka MOSiR otrzymała pozwolenie na budowę nowego stadionu Radomiaka. Z tej okazji w poniedziałek odbyło się symboliczne rozpoczęcie budowy.
– Historyczna chwila dla naszego miasta, mieszkańców, dla Radomia. Za kilkanaście miesięcy, a dokładnie w październiku 2018 roku w tym miejscu, w którym teraz jesteśmy powstaną dwa nowe obiekty – funkcjonalna hala widowiskowo-sportowa na 5 tysięcy miejsc i stadion piłkarski na 8 tysięcy miejsc. Mam nadzieję, że drużyny i ligowcy, którzy będą na nich występować będą zdobywać doświadczenie na arenie ogólnopolskiej, europejskiej i z czasem na światowej – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
W pierwszym etapie inwestycji powstaną dwie trybuny na 8,5 tysiąca miejsc.
– Odczuwam radość, która rośnie w sercu, kiedy widzi się, że powstaje tak fajny obiekt. Z racji pełnionej funkcji miałem możliwość oglądania bardzo wielu takich obiektów i to co tu powstaje to naprawdę perełka. Po prostu jestem dumny, że będę miał szansę użytkować ten obiekt, że będziemy to traktować jak dom – dodaje Sławomir Stempniewski, prezes Radomiaka Radom
Na uroczystości pojawiło się wielu gości m.in. była premier Ewa Kopacz oraz dziennikarze stacji CANAL+ – Tomasz Smokowski i Andrzej Twarowski.
– Inwestycje rosły, Radom się zmieniał. Mieszkańcy Radomia się do nich przyzwyczajali i chcieli coraz więcej. Radom potrzebuje inwestycji i potrzebuje dobrego gospodarza, który nie zapomina swoich słów z kampanii wyborczej i jeśli obiecuje to dotrzymuje słowa – komentuje Ewa Kopacz, była premier.
– Arena, na której mogą odbywać się takie mecze robi bardzo wiele dla samego widowiska. Już zazdroszczę wszystkim, którzy będą mogli oglądać tu mecze od sezonu 2018/2019. Mam nadzieję, że będzie to również związane z tym, że drużyna awansuje do Ekstraklasy i będziemy mogli wraz z Sonią przyjeżdżać tutaj i oglądać mecze, komentować je i przeprowadzać wywiady – mówi Tomasz Smokowski, dziennikarz CANAL+.
Docelowo w przyszłości stadion przy ul. Struga ma pomieścić 15 tysięcy widzów.