Mieszkańcy Nowego Miasta nad Pilicą byli świadkami uroczystych obchodów z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
– Dzisiaj obchodzimy 101. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. W Nowym Mieście nad Pilicą było bardzo dużo wojska. Wojsko z Radomia, wojsko z Grójca, były kompanie reprezentacyjne, byli strażacy, była Państwowa Straż Pożarna, byli druhowie, była młodzież szkolna, byli mieszkańcy Nowego Miasta, bo Polska tonie dzisiaj w biało-czerwonych barwach – mówi Dariusz Bąk, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Oprócz biało-czerwonych barw w Nowym Mieście panowały piosenki patriotyczne oraz pamięć poległym. Obchody rozpoczął koncert pt. „I przyszła wolność…” w wykonaniu kwintetu dętego FAVORI, po czym nastąpiła uroczysta msza święta.
– Stoimy również przy pomniku błogosławionego Honorata Koźmińskiego, patrona naszego Nowego Miasta. Dzisiaj ten piękny koncert i msza właśnie odbywały się w jego sanktuarium. On tak pięknie modlił się, bo on nie walczył o Polskę siłą, ale walczył właśnie modlitwą – mówi Mariusz Dziuba, burmistrz Nowego Miasta n. Pilicą.
Błogosławiony Honorat Koźmiński to postać mocno związana z Nowym Miastem, bowiem to właśnie tam wspomniany kapucyn zakończył swój żywot.
– Tutaj mieszkali ludzie bardzo zasłużeni dla naszej Ojczyzny i dla naszej wiary katolickiej. Przecież tutaj błogosławiony Honorat Koźmiński długie lata funkcjonował jeszcze w czasie zaborów. Poza tym tutaj oddziały partyzanckie i Armia Krajowa bardzo mocno się zasłużyły się dla odzyskania niepodległości Polski – dodaje Dariusz Bąk.
– Nie doczekał odzyskania niepodległości, ale właśnie dla niego i dla naszych mieszkańców robimy to w tym miejscu – wyjaśnia burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą.
Po mszy świętej zgromadzeni udali się na przemarsz pod pomnik poświęcony poległym w obronie Ojczyzny oraz uroczysty apel. Wśród gości można było dostrzec m.in. Stanisława Karczewskiego, marszałka Senatu, który przemówił do mieszkańców Nowego Miasta.
– Cieszę się, że właśnie w takich miejscowościach jak Nowe Miasto nad Pilicą jest uroczyście to święto obchodzone. Był m.in. marszałek Senatu, Stanisław Karczewski, który jest mocno związany z Nowym Miastem nad Pilicą. Tutaj mieszkał, tutaj pracował. To było wielkie wydarzenie w Nowym Mieście i myślę, że to zaoowocuje pogłębieniem się patriotyzmu wśród mieszkańców – mówi Bąk.
W uroczystościach wzięły udział zarówno osoby młodsze jak i starsze. Można było dostrzec całe rodziny z dziećmi, co z pewnością budzi nadzieje, że patriotyzm będzie głęboko zakorzeniony w społeczeństwie.
– Chcemy czymś zachęcić i tą młodzież. Piękny koncert patriotyczny w pięknym wydaniu. To jest taki dobry kierunek, żeby młodzież oprócz tych lekcji historii, które mają w liceach, w szkołach podstawowych, zobaczyła patriotyzm w wydaniu artystycznym – mówi Mariusz Dziuba.
– Widziałem tutaj nawet jak mama podeszła z małymi dziećmi, które miały dopasowane szarfy biało-czerwone. Taka delegacja, mama i dwójka dzieci składały wiązankę kwiatów. Dlatego uważam, że to jest właściwa droga. Żyjemy w wolnej, niepodległej Polsce i postanawiamy sobie, że będziemy strzec i bronić tej wolności naszej Ojczyzny Polski – opowiada Dariusz Bąk.
– Cieszymy się tutaj, że współpraca z jednostkami wojskowymi układa się tak dobrze. Tutaj niebawem będziemy mieli ponownie wojsko w Nowym Mieście, także musimy powoli mieszkańców przyzwyczajać. A że hucznie to na pewno atrakcja dla mieszkańców. Pokaz sztucznych ogni to takie fajne światełko z okazji dnia niepodległości. – zapewnia Dziuba.
– Uczestnicząc w takich uroczystościach, wszyscy widzimy, że jest nas wielu, którym zależy, by Polska była wolna i niepodległa – tłumaczy poseł Prawa i Sprawiedliwości.
11 listopada to wyjątkowe święto, które przypomniało nam, że jesteśmy beneficjentami tego pięknego daru, jakim jest wolność. Kolejne rocznice odzyskania niepodległości są wyjątkowym świętem dla obywateli Rzeczypospolitej.
– Ja byłem wychowany w duchu patriotycznym, religijnym, dlatego nie wyobrażam sobie, bym był na tym święcie sam, szczególnie ważne, by być tu z rodziną – opowiada burmistrz.
– Przecież ludzie są radośni. Jak patrzymy na Marsz Niepodległości w Warszawie, gdzie idą ogromne tłumy ludzi, tak naprawdę wszystkie pokolenia. Ci ludzie są radośni. Widać, że oni chcą, by Polska była wolna i niepodległa. Byśmy żyli swobodnie, nieskrępowani czyimiś zakazami gospodarzyli się w wolnej i niepodległej Ojczyźnie – relacjonuje Dariusz Bąk.
Obchody zakończyło złożenie kwiatów i zapalenie znicza pod pomnikiem.
Koncert dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury