Strefa Płatnego Parkowania w centrum Radomia powróci. Tak zadecydowali radni Rady Miejskiej podczas wczorajszej sesji. Od 23 marca opłaty były zawieszone przez rozporządzenie prezydenta Radosława Witkowskiego, w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. To nie pierwszy raz, kiedy radni głosowali przywrócenie strefy, poprzednim razem głosami Prawa i Sprawiedliwości odrzucono uchwałę. Łukasz Podlewski tłumaczy dlaczego.
-Nie zgodziliśmy się dlatego, że prezydent cały czas uprawia politykę sukcesu, tak jak wielokrotnie już mówiłem, dobry wujek zawiesza strefę, źli radni mają tę strefę przywrócić do funkcjonowania, nie jest to uczciwe przede wszystkim wobec radomian.- mówił Łukasz Podlewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Kolegium prezydenta podkreśla jednak ekonomiczne podstawy tej decyzji.
-Kwestie społeczne, jedenaście osób zatrudnionych do obsługi SPP, jeśli ona nie wróci no to znak zapytania dalsze zatrudnienie, no i też straty, bo odkąd ta strefa nie działa to w porównaniu do zeszłego roku mamy prawie 900 tysięcy złotych straty, a dzisiaj każda złotówka w miejskim budżecie jest ważna.- zaznaczył Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.
Dokładną datę przywrócenia funkcjonowania strefy Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji poda na swojej stronie internetowej.