Od 1 września w radomskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego rusza nabór na drugą edycję szkoleń na Torze Modlin. W ubiegłym roku w projekcie udział wzięło 700 kierowców. W tym roku ze względu na obowiązujący stan pandemii i związany z nim reżim sanitarny w szkoleniach przewidziano udział 440 kierowców.
– Bardzo udany projekt, który był realizowany w zeszłym roku. Ponad 770 uczestników tego projektu, osób powyżej 55 roku życia i również młodzieży 18-24 lat uczestniczyło w tym projekcie zdobywając doświadczenie praktyczne ale i jednocześnie poznając również wszystkie aspekty dotyczące bezpiecznego poruszania się na drodze w sposób teoretyczny. – mówił Rafał Rajkowski wicemarszałek województwa mazowieckiego
Aby wziąć udział w projekcie należy zgłosić do WORD-u w Radomiu przy ul. Suchej celem wypełnienia formularzu zgłoszeniowego oraz okazania ważnego prawa jazdy.
– Szkolenia zawsze cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. My od 1 września zaczynamy rekrutacje, należy zgłaszać się do WORD-u radomskiego celem wypełnienia dokumentacji. Będziemy sprawdzać czy mają państwo uprawnienia do kierowania pojazdami i po wypełnieniu formularzy będziemy umawiać już konkretne terminy na szkolenia w Modlinie – tłumaczył Marcin Ciężkowski dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu
Szkolenie rozpoczyna się częścią teoretyczną, na której kierowcy pogłębiają swoją wiedzę, między innymi na temat ruchu drogowego.
– Polega to na tym, że na torze, akurat w tym przypadku Modlin zorganizowaliśmy szkolenie zarówno szkolenie teoretyczne. To szkolenie teoretyczne polega na uzyskaniu wiedzy na temat skutków jazdy, np. pod wpływem alkoholu, skutków jazdy pod wpływem narkotyków bądź innych środków odurzających – wyjaśniał Aleksander Kornatowski dyrektor Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej
Obok teorii nie brakuje także nauki praktycznej, czyli jazdy po torze.
– Drugi element szkolenia to taki praktyczny element, czyli jazda już po torze, gdzie są już kurtyny wodne, gdzie są różne przeszkody, które należy ominąć, gdzie trzeba nagle zahamować, gdzie trzeba wycofać auto. – tłumaczył Aleksander Kornatowski
Projekt ten ma na celu zmniejszenie liczby wypadków na mazowieckich drogach.
– Kierowcy właśnie w tych dwóch grupach ryzyka. Jedna grupa ryzyka to są ci młodzi bez doświadczenia a druga grupa ryzyka to ci starsi, dojrzali, których gubi rutyna albo już czasami stan zdrowia. Stąd też w tych dwóch grupach ryzyka szczególnie trzeba zwrócić uwagę na tę profilaktykę bezpieczeństwa w ruchu drogowym i ten program doskonale temu służy. – mówił Tomasz Śmietanka radny województwa mazowieckiego
Czy warto wziąć udział w szkoleniu? Na to pytanie odpowiedzieli ubiegłoroczni kursanci.
– To co mnie zaskoczyło, że po latach jazdy jeździmy, staramy się jeździć bezpiecznie i mamy pewną barierę między nadmiernymi osiągami. Natomiast mając kontakt z fachowcami poznajemy lepiej samochód i poznajemy lepiej swoje możliwości – wspominał Marek Drachal ubiegłoroczny kursant
– W szkołach jazdy czy na egzaminach mówi się o tych wszystkich zjawiskach, jak aquaplaning (przyp. red utrata przyczepności opony podczas jazdy po nawierzchni pokrytej wodą, spowodowana tworzeniem się warstwy wody między oponą a jezdnią), o wpadaniu w poślizg ale totalnie inny odbiór jest, kiedy doświadczamy tego na własnej skórze. Właśnie ten kurs pozwolił uświadomić mnie osobiście jak to jest bardzo poważne zagrożenie i nie można tego lekceważyć. Myślę, że młodym kierowcom pozwoliło to uświadomić wagę problemu – mówił Aleks De La Ossa ubiegłoroczny kursant
Nabory na szkolenia prowadzą WORD-y z Radomia, Warszawy i Siedlec. Całość odbywa się dzięki przyznanym przez zarząd województwa mazowieckiego środkom w wysokości 600 tys. zł oraz funduszom wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. WORD-y przeznaczyły na ten cel blisko 158 tys. zł.