Już w najbliższy piątek rozpoczynają się obchody z okazji 45. rocznicy radomskiego protestu robotniczego „Czerwiec 76’”. Pierwotne plany zakładały, że te będą tak huczne jak miało to miejsce z okazji 40. rocznicy. Pandemia je nieco pokrzyżowała, ale nie oznacza to całkowitej rezygnacji z uczczenia pamięci wydarzeń czerwcowych.
– W tym roku postanowiliśmy, że będziemy niezłomni i wszyscy wspólnie pokażemy, że Radom jest bardzo ważnym miejscem na europejskiej mapie drogi do niepodległości – powiedział Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Tegoroczne obchody rozpoczną się w piątek o godzinie 18:00 uroczystą mszą świętą „Pamięci Bohaterów Czerwca ‘76 i ks. Romana Kotlarza”. Codziennie o godzinie 22 na radomskich fontannach wyświetlany będzie film pt. „Jesteśmy historią”.
– Materiał poruszający, materiał, który radomianie po części znają, ale materiał, który warto pokazywać w scenerii typowo miejskiej tak, aby dotrzeć również do widza przypadkowego, który letni wieczór będzie spędzał w mieście – uzupełnił wiceprezydent Mateusz Tyczyński.
W sobotę o godzinie 12 i 16 odbędą się wycieczki piesze „Śladami Radomskiego Czerwca ‘76”. O godzinie 20 dojdzie natomiast do spotkania na radomskich fontannach z bohaterami Czerwca ‘76 i koncertu zespołu Sonanto pt. „Pieśni Solidarności”. W niedziele jak co roku Półmaraton Radomskiego Czerwca ‘76 oraz tzw. „Przystanek PRL” czyli kiermasz, animacje dla dzieci i dorosłych, wystawa o modzie sprzed lat, a wszystko to na placu Corazziego.
– Ważne jest, że coś będzie i myślę, że włodarze miasta nie zapominają o tym. Żeby tylko radomianie dopisali na te wydarzenia związane z czerwcem 1976. Ja się po prostu cieszę, że jesteśmy i mam nadzieję, że będziemy jeszcze długo. Nie możemy zapominać o Radomiu, bo to miasto powiedziało komunistycznym władzom „dość” – zaznaczył Stanisław Kowalski, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ’76.
Przed piątkową mszą świętą zbierze się pochód, który około godzinie 16 wystartuje spod siedziby Lasów Państwowych przy ulicy 25 Czerwca.