W sobotę na placu Corazziego odbył się piknik rodzinny „Motocykliści dzieciom”. Został on zorganizowany przez klub motocyklowy Gryf MC Poland. Podczas wydarzenia zbierano pieniądze do puszek, w celu pomocy chorym dzieciom.
– Pomagamy wystawcom, zabawiamy dzieci, rozdajemy prezenty. Cieszymy się, że pogoda zezwoliła nam na spotkanie się tutaj – powiedział Albert Tarka, Stowarzyszenie „Klub Motocyklowy Gryf MC”.
– Wszystko idzie zgodnie z planem, paradę objechaliśmy ładnie, było sporo motocykli, myślę, że nawet ponad 200 – dodał.
Uczestnicy mieli możliwość obserwowania przejazdu kolumny motocykli. Ponadto mogli skorzystać z wielu atrakcji i wziąć udział w różnych zabawach.
Jedną z nich była strzelnica ASG i wystawa sprzętu, przygotowana przez oddział Combat Alert.
– Organizacja ściśle współpracuje z wojskiem, z Wojskami Obrony Terytorialnej oraz organizujemy największą imprezę militarną oraz szkoleniową w Polsce – oznajmił Igor Zieliński, zastępca dowódcy oddziału Combat Alert 0704 Radom .
Do udziału w pikniku przyłączył się również E.Leclerc.
– Nasze stoisko znajduje się na pasażu i dzisiaj, tak jak na pasażu, mamy lody, lody są rzemieślnicze ze Słodkiego Życia. Są produkowane w Starachowicach. Mamy też autorskie smaki, także bardzo duży wybór tych lodów. Posiadamy również rogaliki francuskie produkowane też właśnie u nas na miejscu – wspomniała Kinga, E.Leclerc.
Podczas wydarzenia, można było wziąć udział w przejażdżkach off-road.
– Dzisiaj nasza grupa Wkręconych przygotowała przejażdżki off-roadowe – powiedziała Magdalena Mąkosa, Wkręceni 4×4.
– Wkręceni 4×4 to grupa off-roadowych zapaleńców. Tak naprawdę nie znamy się długo, ale każdy jest mocno wkręcony w off-road, w takie błotne przejażdżki, wycieczki – podkreśliła Alina Miklewska, Wkręceni 4×4.
Pozostałe atrakcje to konkursy, dmuchane place zabaw, trampoliny, malowanie twarzy, bańki mydlane, alpaki i wiele innych.
6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej przygotowała punkt, w którym można było zapoznać się z jednostką i jej sprzętem. W piknik włączyła się także radomska restauracja Łyżka i Widelec.
– Za każdym razem, jeżeli jest jakakolwiek tylko akcja charytatywna, zawsze się do tego włączamy. Nigdy nie odmawiamy pomocy. W różny sposób pomagamy. Raz dajemy jakieś wygrane kolacje, raz dajemy jakieś vouchery – oświadczył Marcin Radulski, menadżer restauracji Łyżka i Widelec .
Wzrok uczestników przyciągnęła również symulowana akcja ratownicza.
Dzieci chętnie uczestniczyły w grach i zabawach, zorganizowanych przez WORD Radom.
Festyn cieszył się dużym zainteresowaniem, zarówno wśród dorosłych, jak i wśród najmłodszych. Pogoda sprzyjała, a dobrej zabawie towarzyszyła radosna muzyka.