W czwartek w Monachium odbyło się losowanie fazy grupowej koszykarskiej Ligi Mistrzów. Rosa Radom zmierzy się z francuskim ASVEL Lyon-Villerbanne, niemieckim EWE Baskets Oldenburg, greckim PAOK-iem Saloniki, litewskim KK Neptunas Kłajpeda, łotewskim BK Ventspils oraz z 2 zwycięzcami par eliminacyjnych.
– Na razie jest to wielka niewiadoma, wiemy tylko, że są to drużyny mocniejsze, z lepszych lig niż liga polska, ale dopóki nie skompletują składu – podobnie jak my – to ciężko się wypowiedzieć na temat poszczególnych drużyn – mówi Piotr Kardaś, asystent trenera Rosy Radom.
Rosa Radom będzie jedyną polską drużyną, która weźmie udział w tych rozgrywkach.
– Uważamy, że jest to dla nas duży zaszczyt, dla miasta Radomia, dla promocji polskiej koszykówki, że będziemy występowali w Lidze Mistrzów – dodaje Kardaś.
Dla podopiecznych Wojciecha Kamińskiego to drugi sezon w europejskich pucharach. Trenerzy liczą na to, że doświadczenie oraz zgrana kadra zaprocentują w nadchodzących meczach.
– Na kogo byśmy nie trafili to będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, wygrać jak największą liczbę meczów, a kto wie, może nawet awansować do drugiej rundy co byłoby już niewyobrażalnym sukcesem – zapowiada były gracz, a obecnie asystent trenera Kamińskiego – Piotr Kardaś.
Pierwszy mecz Rosa rozegra już 19 października w hali MOSiR w Radomiu. Jej rywalem będzie PAOK Saloniki.