W niedzielę, 21 kwietnia zakończył się nabór projektów do przyszłorocznego Budżetu Obywatelskiego. W tym roku mieszkańcy zgłosili ponad 300 pomysłów na to jak zmienić Radom.
– Otrzymaliśmy ponad 300 wniosków od mieszkańców, ponad 300 pomysłów, które teraz będziemy weryfikować do co realności przyszłej ewentualnej realizacji. Co ciekawe 100 wniosków wpłynęło w święta, w Wielką Sobotę i w Wielką Niedzielę. Widać, że radomianie mieli dużo wolnego i przy okazji tego wolnego postanowili jeszcze składać wnioski – mówi Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta Radomia.
Do zagospodarowania w ramach przyszłorocznego Budżetu Obywatelskiego jest kwota blisko 6 milionów złotych.
– Ustawodawca nałożył na nas nieco inne ramy niż do tej pory. Przede wszystkim duża kwota na Budżet Obywatelski, o milion złotych większa niż dotychczas. Kwota 5.8 mln do podziału, ale do podziału bez obszarów. Nie będzie tak, że w pięciu obszarach terytorialnych będziemy wybierać. Będziemy wybierać projekty w zależności od ich wartości – wyjaśnia Mateusz Tyczyński.
Projekty zostaną podzielone na cztery grupy. Na projekty o wartości do 50, do 400 tysięcy złotych, te o wartości ponad 400 tysięcy złotych oraz projekty instytucjonalne, np. dla szkół. Zanim jednak projekty trafią pod głosowanie muszą zostać zweryfikowane.
– Teraz przed nami weryfikacja tych wniosków. One są bardzo różne bo są takie, które poprawiają najbliższe otoczenie, są kulturalne, są sportowe, są takie, które mają pomagać określonym grupom społecznym czyli tak jak, co roku właściwie – dodaje dyrektor kancelarii prezydenta Radomia.
Głosowanie na projekty do przyszłorocznego Budżetu Obywatelskiego już na początku wakacji.
– 26 czerwca pokażemy kartę do głosowania, to jest dzień, kiedy zakończymy proces weryfikacji. Od 5 lipca, w wakacje głosowanie – wyjaśnia Tyczyński.
Listę zwycięskich projektów poznamy najpóźniej 18 sierpnia tego roku.