W Piątek w klubie osiedlowym „Ustronie”, odbyło się spotkanie z weteranami polskiej sceny tatuażu, zorganizowane przez Sky Tattoo Radom oraz Polskie Muzeum Tatuażu z Gliwic.
Wydarzenie połączono z wystawą, na której zaprezentowano rysunki oraz projekty zaproszonych gości, jak również liczne pamiątki związane z historią tatuażu w naszym kraju.
– Przedsięwzięcie, jest to o historii tatuażu, w sumie o całych początkach które były w Polsce. Między innymi było właśnie stworzone przeze mnie i przez Piotra. Także, będziemy dzisiaj opowiadać o tych początkach, jak to się wszystko zdarzyło – mówi Tomasz Skoczypiec.
– Będziemy przedstawiać, w pewnym sensie zbiór losowych wydarzeń. Aczkolwiek, jak się dobrze przyjrzeć, to może nie były one tak losowe, kto je zaprojektował tego ja nie wiem. Nie potrafię zobaczyć. Które doprowadziły do tego, że dzisiaj mamy tyle obrazków na ludziach, tyle wspaniałych tatuażystów, tyle wspaniałych stylów tatuowania – dodaje Piotr Żurawski.
Tomasz Skoczypiec i Piotr Żurawski – główni bohaterowie spotkania, to w środowisku tatuażystów żywe legendy. Podczas wydarzenia, opowiedzieli o trudnych początkach z jakimi przyszło im się mierzyć w latach 90, jak również podzielili się z uczestnikami, wieloma ciekawymi anegdotami dotyczącymi początków polskiej sceny tatuażu.
Spotkanie poprowadził Piotr Wojciechowski, fundator polskiego Muzeum Tatuażu w Gliwicach – jedynej tego typu placówki w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Muzeum, specjalnie na te okazję, udostępniło część swoich zbiorów związanych z historią zaproszonych gości, które można było podziwiać podczas wydarzenia.