Po raz kolejny nasze miasto odwiedzili najlepsi kuglarze, iluzjoniści, żonglerzy czy akrobaci z Polski, ale i ze świata. 9. Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicznych i Precyzji cieszył się niemałym zainteresowaniem.
Obydwa festiwalowe dni zapewniły radomianom ogrom atrakcji. Na przestrzeni lat publiczność miała już okazję zapoznać się i przekonać do sztuki ulicznej.
-Jeśli chodzi o radomską publiczność to pamiętam swoje pierwsze pokazy na ulicy, kiedy jeszcze nie organizowaliśmy festiwalu, to była taka ciężka praca, żeby ludziom jakby otworzyć oczy na występy uliczne, bo była to obca sztuka w Radomiu. Ale przez te festiwale, jest to już dziewiąta edycja, ludzie już wiedzą kim są artyści uliczni, czym jest sztuka uliczna i przede wszystkim czym jest nasze wydarzenie. Nasze wydarzenie to jest festiwal, który ma inspirować ludzi, łączyć i być miejscem spotkań, jednocześnie do oglądania niesamowitych rzeczy, których nie widzimy na co dzień i to się dzieje.- podkreślił Adrian Pruski, występujący jako Just Edi Show.
Pomimo zmiennej pogody wszystko poszło zgodnie z planem.
-Bałem się trochę o pogodę, nie bałem się o organizację bo byliśmy gotowi na zrealizowanie świetnego festiwalu i udało się, bo pomimo tego, że wcześniej padał deszcz i było pochmurno to ostatecznie taka pogoda dla mnie jako organizatora, i myślę że dla widza też jest wymarzoną pogodą, bo teraz z kolei jest wielki upał, co sprzyja oczywiście jeszcze większej frekwencji i też atmosfera taka festiwalowa wisi w powietrzu, ale wczoraj był taki fajny chillowy mood, chillowy humor. Cały program się odbył, każdy artysta wystąpił więc uważam że jest super.- cieszył się Adrian Pruski.
Pozytywne odczucia udzieliły się nie tylko publiczności. Artyści, także ci zagraniczni także byli zadowoleni z możliwości wystąpienia w naszym mieście.
-Kocham Radom, tu jest pięknie, ludzie są tacy mili i mają tu takie wspaniałe festiwale. Zdecydowanie było warto przylecieć tu aż z Nowej Zelandii, zawsze kiedy jestem w Polsce bawię się świetnie, Radom jest wspaniały.- mówił Zaktakular, artysta występujący podczas festiwalu.
Jak się okazuje występy w Radomiu mogą zmotywować do nauki niełatwego dla obcokrajowców języka polskiego.
-Coś po polsku… Jeżeli nie rozumiesz co mówię, po prostu klaskaj. To moje pierwsze zdanie po polsku.- pochwalił się Zaktakular.
9. Festiwal Artystów Ulicznych i Precyzji dobiegł końca. Teraz pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i czekać na jubileuszową, przyszłoroczną edycję.